Mocne zarzuty pod adresem prezydenta Zamościa

- Komisja rewizyjna postanowiła wstrzymać się z przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu z 2015 i wystąpić do Rady Miasta z wnioskiem o nieudzielenie prezydentowi absolutorium z wykonania budżetu UM Zamość - poinformował w ostatni czwartek podczas posiedzenia komisji rewizyjnej jej przewodniczący Rafał Zwolak.

Takie stanowisko poparło trzech obecnych na obradach członków komisji, czyli Rafał Zwolak (KWW Marcina Zamoyskiego, dziś też członek ugrupowania Nowoczesna), Marek Kudela (PO) i Adam Kutyła (KWW Jerzego Nizioła „Zamość-Nasz Wspólny Dom”). Podczas obrad nie byli obecni dwaj radni z PiS.

W takim samym składzie obradowano dwa dni wcześniej, na pierwszej części posiedzenia, podczas której pojawiły się pierwsze sugestie, że prezydent źle gospodaruje majątkiem.

Ze strony Rafała Zwolaka padł szereg pytań skierowanych do władz miasta i dyrektorów wydziałów.

Dotyczyły one konkretnych wydatków urzędu w 2015. Radny prosił o faktury wraz z uzasadnieniami kosztów. Chodziło m.in. o „gipsowe osły” za przeszło 1200 zł, ale też zegarek za prawie 3 tys. zł i długopis niemal równie drogi.

- Kto dostał taki długopis, dlaczego? Panie prezydencie, słucham? - dopytywał radny.

Prezydent Andrzej Wnuk tłumaczył, że na tego typu pytania nie da się odpowiedzieć od razu. Powód? Tego typu faktur jest dużo.

W efekcie w obradach zarządzono przerwę do czwartku. Prezydent i skarbnik miasta Jadwiga Kijek obiecali zebrać wszystkie potrzebne faktury.

Podczas czwartkowego posiedzenia wątpliwości co do osłów, długopisu i zegarka zostały rozwiane.

Analiza faktur pozwoliła odkryć, że gipsowe osły były aniołami, które kupiono na Miejską Wigilię. Długopis okazał się 200 długopisami w etui.

Rozmnożył się też zegarek. Okazało się, że zegarki (było ich 10) zostały zakupione w podzięce dla honorowych krwiodawców.

Skąd nieporozumienie? Sprawę wyjaśniała Jadwiga Kijek: - Komisja rewizyjna skorzystała z roboczego rejestru wydatków sporządzonego na szybko, jakiś czas temu, na prośbę jednej z radnych. Komisja rewizyjna nie powinna pracować na takim materiale, gdy ma dostęp do danych źródłowych - stwierdziła.

Mimo wyjaśnień oraz pozytywnej opinii Regionalnej Izby Rachunkowej co do sprawozdania z wykonania budżetu, radni z komisji rewizyjnej zdecydowali nie ułatwiać prezydentowi uzyskania absolutorium. Argumentowali to zbyt wysokimi wydatkami na remonty pomieszczeń UM, niekorzystną ich zdaniem ugodą z wykonawcą CKF Stylowy, jaką zawarło miasto czy zbyt dużymi wydatkami na próby „ożywienia” tzw. Zielonego Ryneczku, który dziś wystawiony jest i tak na sprzedaż.