- Sąd uznaje, że odwołanie przerwy w karze, jest uzasadnione, ponieważ skazany przeszedł już potrzebny zabieg operacyjny - zdecydował sędzia Jarosław Dąbrowski. - Skazany ma się stawić w areszcie niezwłocznie, jeśli tego nie zrobi osobiście, zostanie tam doprowadzony - dodał sędzia.
Lubartów. Mateusz K. za zabicie swojej byłej dziewczyny skazany na 12 lat więzienia
Mateusz K. pojawił się we wtorek w sądzie. Był spokojny a na rękach miał widoczne opatrunki. - Osobiście stawie się w więzieniu - obiecał Mateusz K.
Mężczyzna w czerwcu 2015 r. został skazany na 12 lat pozbawienia wolności za zabójstwo swojej byłej dziewczyny. W marcu tego roku wyrok się uprawomocnił.
Przypomnijmy. Ciało 21-letniej Anny S. znaleziono 9 sierpnia 2013 roku w jej mieszkaniu w Lubartowie. Ofiara leżała w kałuży krwi. Miała poderżnięte gardło. W tym samym czasie w pobliskim Tarle były partner dziewczyny Mateusz K. usiłował popełnić samobójstwo. Najpierw podpalił siebie i swój samochód, a później próbował rzucić się pod przejeżdżające ulicą auta. Doznał wielu poważnych poparzeń, które okazały się przyczyną jego tymczasowego wypuszczenia z aresztu.
7 września zabójca wyszedł na wolność. Sąd przystał na jego wniosek o przerwę w karze z powodu złego stanu zdrowia. Przepustka miała trwać aż do końca października. Jednak już 19 września Mateusz K. w szpitalu w Łęcznej przeszedł operację i dlatego, według śledczych, nie zachodziła potrzeba na dłuższe przebywanie mężczyzny na wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?