- Ostatnie wakacje na pewno były dla mnie szczęśliwe - przyznaje 28-latek. - Rok temu awansowałem do II ligi ze Stalą Rzeszów, a teraz udało mi się powtórzyć ten sukces z Motorem. Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie także powalczymy o jak najwyższe cele. Jestem takim zawodnikiem i myślę, że każdy, kto uprawia zawodowo sport, ma ambicje, żeby być jak najwyżej, a nie bić o środek tabeli, czy niższe rejony – dodaje.
Lista graczy Motoru, którzy mają już w CV wywalczenie promocji do wyższej ligi, liczy kilka nazwisk. Razem z Ceglarzem awans z rzeszowską Stalą do II ligi zanotował w sezonie 2018/19 Adam Nowak. Z kolei Tomasz Swędrowski w 2015 roku cieszył się z wejścia do I ligi w barwach MKS Kluczbork. Sławomir Duda w 2007 roku awansował z IKS Olkusz z "okręgówki" do V ligi. Rafał Król pamięta jeszcze, jak Motor wkraczał w 2008 roku do I ligi, a dwa lata temu pomógł Stali Kraśnik w wygraniu IV ligi. Z kolei Piotr Darmochwał awansował w barwach Okocimskiego Brzesko z II do I ligi w 2012 roku.
Należy pamiętać także o byłych przedstawicielach Garbarni Kraków, czyli Dariuszu Łukasiku oraz Filipie Wójciku. Pierwszy z nich zaliczył z krakowskim klubem drogę od III do I ligi w latach 2016-2018, zaś "Wuju" przyczynił się do ostatniego z awansów ekipy z Małopolski. Ich trenerem był w tym czasie obecny opiekun Motoru, Mirosław Hajdo.