Po wygranych przez PiS wyborach parlamentarnych z różnego rodzaju instytucji zostały usunięte osoby należące do Platformy Obywatelskiej i PSL oraz sympatycy tych partii. Prawdziwe trzęsienie ziemi nastąpiło w agencjach rolnych. Tam z dnia na dzień pracę stracili nie tylko szefowie central agencji, ale także dyrektorzy ich regionalnych oddziałów i kierownicy biur powiatowych. Jedną ze zwolnionych jest Anna Mirzwa, była już kierowniczka biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Chełmie.
Właśnie znalazła nową pracę. - Potwierdzam, że pani Anna Mirzwa jest naszym pracownikiem - mówi Kurierowi Mirosław Korbut, dyrektor Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie.
Mirzwa nie została szeregowym pracownikiem, ale od razu zastępcą dyrektora. Zaznaczmy, że już drugim. Dyrektor Korbut miał prawo zatrudnić jeszcze jednego zastępcę, bo regulamin organizacyjny muzeum przewiduje właśnie dwóch zastępców.
Sprawa ma jeszcze kilka wątków. Po pierwsze, skansen jest instytucją podległą urzędowi marszałkowskiemu, gdzie rządzi koalicja PSL - PO. Sprawami kultury w zarządzie województwa zajmuje się wicemarszałek Krzysztof Grabczuk, pochodzący z Chełma polityk Platformy. Mirzwa także pochodzi z Chełma, też należy do PO i dodatkowo jest miejską radną w Chełmie. Co więcej, jest siostrą liderki chełmskiej platformy, także miejskiej radnej i bliskiej współpracownicy Grabczuka - Małgorzaty Sokół, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy. WUP też podlega w zarządzie województwa Grabczukowi.
- Jest to osoba kompetentna, mająca bogate doświadczenie zawodowe, które można wykorzystać w pracy w Muzeum Wsi Lubelskiej - mówi o Mirzwie wicemarszałek Grabczuk.
Anna Mirzwa z wykształcenia jest magistrem zarządzania, ukończyła studia podyplomowe z zakresu doradztwa zawodowego, w przeszłości pracowała w urzędzie pracy w Chełmie. Z naszych informacji wynika, że Mirzwa nie jest ostatnią osobą, która w najbliższym czasie zasilili marszałkowskie instytucje kultury, zajmując eksponowane stanowisko. Chodzi o plan mający „wzmocnić” kulturę w świetle starania się o nowe dotacje unijne. Sam skansen np. chce wydać 28 mln zł na dokończenie budowy Miasteczka Prowincjonalnego, postawienie profesjonalnych magazynów na eksponaty i pracowni konserwatorskiej z prawdziwego zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
