Muzyczna czeka na otwarcie. Asfalt to ciągle za mało (ZDJĘCIA)

Ul. Muzyczna jest już gotowa. Przynajmniej jeśli chodzi o jezdnie: na obu nitkach nowej drogi leży już asfalt. Kierowcy mogliby na nią wjechać, ale nie nastąpi to wcześniej niż pod koniec października.

- Asfalt to za mało. Przed otwarciem nowej drogi chcemy zbudować chodnik przynajmniej z jednej strony ulicy, a najlepiej z obu - tłumaczy Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Aby otworzyć Muzyczną, konieczne też będzie przestrojenie sygnalizacji świetlnej oraz zmiany w przejeździe na skrzyżowaniu z Narutowicza, Nadbystrzycką i Głęboką.

Inaczej pojedziemy ul. Narutowicza. Dotychczasowy pas służący kierowcom do jazdy na wprost w ul. Nadbystrzycką, będzie przeznaczony dla skręcających w lewo w ul. Muzyczną. Na wprost pojedziemy z sąsiedniego pasa.

- Przed otwarciem ul. Muzycznej zostanie wykonane oznakowanie poziome na ul. Narutowicza i Głębokiej, aby kierowcy mieli jasność, jak się poruszać - mówi Kieliszek.

Na samej Muzycznej do ruchu będzie dopuszczony tylko jeden pas każdej jezdni. Prawe pasy zostaną zagrodzone (w przyszłości będą to top buspasy).

Kierowcom jadącym od strony Głębokiej znaki nakażą skręt w lewo w ul. Szczerbowskiego. Prosto pojadą tylko ci, którzy chcą się dostać do mieszczących się tam szkół artystycznych lub garaży.

Taka organizacja ruchu będzie obowiązywała przez kilka miesięcy. Od czerwca przyszłego roku (po zakończeniu całej inwestycji) nie będzie możliwości skrętu w lewo z ul. Muzycznej w ul. Szczerbowskiego. Wjadą w tę ulicę tylko kierowcy nadjeżdżający od strony rzeki, zaś z ul. Szczerbowskiego w Muzyczną będzie można wyjechać wyłącznie w kierunku ul. Głębokiej.