Na Sławinie powstanie szkoła podstawowa

- Mój wnuk uczy się aż na Czubach, bo w szkołach zlokalizowanych w pobliżu naszej dzielnicy nie było wolnych miejsc. Czas najwyższy, żeby północno-zachodni rejon Lublina doczekał się swojej szkoły. Tym bardziej że co roku przybywa tu mieszkańców, świeżo upieczonych małżeństw z małymi dziećmi - dodaje Jadwiga Mach, do niedawna w zarządzie dzielnicy Sławin, obecnie radna miejska.

**

**
Rada i zarząd dzielnicy od lat apelowali w lubelskim ratuszu o budowę podstawówki. W końcu dopięli swego. To inwestycja, którą prezydent Lublina Krzysztof Żuk wprowadził do tegorocznego budżetu miasta w ramach autopoprawki.

- Budowa szkoły na Sławinie ruszy jeszcze w 2011 r. Na początek przeznaczymy na ten cel 500 tys. złotych, pozostałe fundusze zostaną zarezerwowane w budżecie miasta na 2012 rok - poinformował Żuk.

Będą szkoły na Sławinie i Szerokiem

Projekt placówki jest już gotowy. Budynek miałby stanąć na placu między ul. Świerkową, ul. Sławinkowską i ul. Jana Lisa. Nowa szkoła składałaby się z pięciu segmentów: administracyjnego, przedszkolno-dydaktycznego, kuchenno-technicznego, dydaktycznego i sali gimnastycznej. Obok budynku miałby powstać parking. Na działce znalazłyby się również plac zabaw, boisko do piłki nożnej, korty tenisowe oraz bieżnia. - Projekt powstał już dawno temu. Dokumentacja jest kompletna, specjaliści nanoszą jeszcze ostatnie poprawki - wyjaśnia Radosław Osiak, przewodniczący Rady Dzielnicy Sławin. - Walczymy o podstawówkę od kilkunastu lat. Mam nadzieję, że prezydent dotrzyma słowa i budowa naprawdę ruszy. Tym bardziej że Szkoła Podstawowa nr 14 przy al. Warszawskiej, gdzie uczy się wiele dzieci z naszej dzielnicy, nie nadaje się do rozbudowy. Poza tym, maluchy z os. Botanik mają do niej daleko - dodaje.

Z nowej szkoły cieszą się także mieszkańcy sąsiadującego ze Sławinem Sławinka. - To bardzo dobra wiadomość bo południowo-zachodnia część miasta stale się rozbudowuje, przybywa bloków i domów jednorodzinnych - mówi Tadeusz Sapko, przewodniczący zarządu Sławinka. - Idąc za ciosem, ratusz mógłby się zastanowić nad budową szkoły również w naszej dzielnicy, np. gimnazjum. Młodzi mieszkańcy naszej okolicy mogliby tu kontynuować naukę - dodaje.