O mały włos nie doszło do tragedii podczas piątkowej nawałnicy w Aleksandrowie Łódzkim. Przebywający w parku miejskim mieszkańcy ledwo uszli z życiem, gdy w rejonie fontanny i na placu zabaw zawaliły się drzewa. Mrożące krew w żyłach sceny nagrała kamera monitoringu miejskiego.
Nawałnica wyrządziła wiele szkód - powaliła dwa drzewa (wyrwała je z korzeniami), zniszczyła siłownię i plac zabaw. Strażacy wciąż pracują przy ich usuwaniu. W najbliższych dniach w Parku Miejskim będą trwały prace porządkowe. W tym czasie obowiązuje zakaz wchodzenia do parku.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!