Nie wszystkie polskie miasta „ukarane”. Szkoła w Kraśniku i gmina Dzierzkowice z dofinansowaniem z UE

Nie byłoby to zaskoczeniem, gdyby nie fakt, że unijna komisarz do spraw równości Helena Dalli nie poinformowała we wtorek, że sześć polskich miast, które przyjęły uchwały o „strefie wolnej od LGBT" pieniędzy nie dostanie. Miasto Kraśnik, jak i jego powiat taką strefą się ogłosiły. Mimo wszystko dofinansowanie dostali. Konkretniej, pieniądze otrzymało I LO im. Tadeusza Kościuszki w Kraśniku.

Wsparcie zadeklarowano także dla gminy Dzierzkowice. Jednakże tam samorządowcy nie przyjęli jednak uchwały o „strefie wolnej od ideologii LGBT”.

Oba miejsca otrzymają po kilka tysięcy euro na realizację założeń projektu. Nie wiadomo jednak, czy uda im się skorzystać z funduszy. Powód? Nie inny niż koronawirus.

- Gdyby nie pandemia bardzo byśmy się cieszyli z otrzymanych pieniędzy, które musimy wykorzystać do 31 marca. Sytuacja na świecie nie jest ciekawa. Chcemy na pewno realizować wymiany uczniów pomiędzy miastami, ale nie chcemy, aby ryzykować życia i zdrowia naszego lub innych - mówił Dariusz Ćwieka, wicedyrektor Zespołu Szkół nr 1.

- Będziemy się starać przenieść te fundusze na następny rok. Może wówczas sytuacja będzie lepsza.

Z podobnymi problemami mierzy się gmina Dzierzkowice. - Dostaliśmy już pismo, że rzeczywiści pieniądze będą nam przekazane. Na razie musimy przeanalizować, czy coś uda się z nimi zrobić. Bardzo nie chcielibyśmy zmarnować tych funduszy. Tym bardziej, że tym razem udało się nawiązać współpracę z miastem w Rumunii, a od lat współpracujemy z miastem na Węgrzech - mówił wójt gminy Marcin Gąsiorowski.