Do zdarzenia doszło w środę (12 lipca) przed godziną 14:00 na jednym z Kraśnickich osiedli. Z części ładunkowej zaparkowanego samochodu jeden z przechodniów usłyszał skomlenie psa i natychmiast wezwał policję.
- Temperatura przekraczała 30 stopni, a pojazd stał na słońcu. Mundurowi potwierdzili zgłoszenie, na miejscu próbowali ustalić właściciela jednak bezskutecznie. Z relacji świadków wynikało, że zwierzę mogło przebywać tam już od kilku godzin - informuje młodszy aspirant Paweł Cieliczko.
Mundurowi podjęli decyzję o wyważeniu tylnych drzwi auta. Wówczas z silnie nagrzanej metalowej konstrukcji pojazdu spod licznych części samochodowych wybiegła suczka. Funkcjonariusze dali psu wody oraz zabrali do klimatyzowanego radiowozu.
- Następnie policjanci przewieźli zwierzę do weterynarza, gdyż było zaniedbane. Ostatecznie suczka trafiła do stowarzyszenia "TULIMY" - dodaje Cieliczko.
Właściciel pojazdu tłumaczył policjantom, że nie wie w jakich okolicznościach zwierzę znalazło się w środku.
- Na to pytanie odpowie prowadzone postępowanie. Aktualnie ustalamy szczegółowe okoliczności tego zdarzenia - mówi Paweł Cieliczko.
Policja apeluje, by nigdy nie pozostawiać zwierząt w nagrzanym pojeździe.
- Przenieśli się w czasie. Letnia potańcówka w skansenie. Zdjęcia
- Lubelskie burze w obiektywie naszych Czytelników. Zobacz na zdjęciach potęgę żywiołu
- Młoty poszły w ruch! Najlepsi kowale zjechali do Wojciechowa. Zobacz zdjęcia
- Za nami 3. dzień niesamowitego festiwalu. Zobacz zdjęcia
- Barwnym korowodem rozpoczęły się XXXVII Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne
- To więcej niż muzyka. Trwa Festiwal "Wschód Kultury - Inne Brzmienia". Zdjęcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
