Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nietrzeźwy ksiądz proboszcz z Lublina za kierownicą? Sprawa na finiszu

Marcin Koziestański
archiwum
Do końca czerwca może zakończyć postępowanie w sprawie księdza podejrzewanego o jazdę pod wpływem alkoholu. Parafianie nie wierzą w jego winę.

- Postępowanie przeciwko Leszkowi S. jest w toku. Duchowny w lutym usłyszał zarzut jazdy pod wpływem alkoholu - informuje Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Śledczy czekają jeszcze na jedną opinię dotyczącą zdarzenia. - Sprawę zakończymy prawdopodobnie już pod koniec czerwca. Aktem oskarżenia albo ewentualnie umorzeniem - precyzuje Kępka.

Wydarzenia, o których mowa, rozegrały się w lutym br. O sprawie poinformował policję mieszkaniec Lublina, który był świadkiem brawurowej jazdy audi mknącego ulicą Radości.

Rozpędzony pojazd zajechał mu drogę (w samochodzie były żona i córka lublinianina). Niewiele brakowało, a doszłoby do zderzenia. Chwilę potem audi podjechało pod plebanię na ul. Skierki.

Mężczyzna nabrał podejrzeń, że kierowca samochodu może być pod wpływem alkoholu, dlatego zdecydował się zawiadomić policję. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze weszli na plebanię. Tam świadek stwierdził, że rozpoznaje w duchownym kierowcę, który jechał audi.

Policjanci postanowili zbadać Leszka S. alkomatem. Okazało się, że miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Ksiądz nie przyznał się do winy. Przekonywał, że to nie on siedział za kierownicą audi.

W winę Leszka S., proboszcza parafii pw. bł. Piotra Jerzego Frassatiego w Lublinie nie wierzy większość jego parafian.

- To bardzo dobry, porządny i stateczny człowiek. Nigdy nikomu nie zrobił na złość, zawsze zależało mu na parafianach. Wszystkim pomagał i nigdy nikogo nie skrzywdził - zachwalał duchownego jeden z mieszkańców os. Słowackiego, którego spotkaliśmy w pobliżu kościoła.

Leszek S. święcenia kapłańskie przyjął w 1988 roku. Dekadę później został proboszczem parafii.

- Nie wierzę w to, że nasz ksiądz mógł wsiąść pijany za kierownicę samochodu. Przez tyle lat nigdy nie widziałem go pijącego alkohol - dodawał nasz rozmówca.

Parafianin słyszał co prawda negatywne komentarze pod adresem proboszcza, jednak uważa, że plotki rozsiewają osoby, które nie chodzą do kościoła.

- Najwięcej do powiedzenia zawsze mają ci, którzy najmniej znają sprawę - dodaje lublinianin.

- Przez kilka tygodni ksiądz nie odprawiał mszy - usłyszeliśmy od innej mieszkanki osiedla. - Zastanawiałyśmy się nawet z sąsiadkami, czy coś złego się z księdzem nie stało - powiedziała nam pani Ania i dodaje, że wśród parafian krążyły plotki o tym, że ksiądz proboszcz ma problemy z nadużywaniem alkoholu.

W czwartek nie udało nam się porozmawiać z księdzem Leszkiem S.

Za jazdę pod wpływem alkoholu kierowcy grozi grzywna, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Najlepsi uczniowie ze szkół podstawowych zostali nagrodzeni przez prezydenta Lublina (ZDJĘCIA)
Absolutoria 2016. Studenci UMCS żegnają się z uczelnią (ZDJĘCIA)
Euro 2016 pod chmurką. Strefa kibica stanęła przed Aqua Lublin. Wejście za darmo (FOTO)
Lubelska Miss Studentek 2016. Sprawdź, kto zdobył tytuł (ZDJĘCIA, WIDEO)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski