Nowe zasady na drodze. Korytarz życia i obowiązkowa jazda na suwak

Zmiany nie powinny być zaskoczeniem, bo były zapowiadane już od kilku miesięcy. Informował o nich szeroko rząd, a teraz powtarza to policja.

Zasada suwaka

Jazda na suwak to nic innego jak przepisy regulujące zachowanie kierowców jadących kilkoma pasami ruchu, w sytuacji wystąpienia utrudnień drogowych, czy gdy w danym miejscu na drodze występuje zwężenie do jednego pasa ruchu. To zasada bardzo przydana w miejskich korkach.

Chodzi w niej o wpuszczenie na pas ruchu co drugiego samochodu na pas ruchu, w myśl zasady działania suwaka błyskawicznego. Kierowca jadący danym pasem wpuszcza przed swój samochód auto jadące sąsiednim pasem, po którym ruch jest niemożliwy już znacznie utrudniony.

Jeśli jest to jezdnia z trzema pasami ruchu, to kierowca wpuszcza z pasa środkowego samochód z prawej strony, następnie z lewej.

- Warto podkreślić, że zasada „jazdy na suwak” nie znajduje zastosowania w przypadku istotnego zmniejszenia prędkości pojazdów względem prędkości dopuszczalnej, gdy ta zmniejszona prędkość będzie nadal wyższa, niż w przypadku zatoru drogowego (np. przypadek spowolnienia ruchu z 90 km/h do 40 km/h). Co istotne, zasada „jazdy na suwak” nie będzie miała zastosowania również w przypadku dojeżdżania do końca pasa włączania (np. na autostradzie), jeżeli nie występuje zator drogowy – przypomina Komenda Główna Policji i uczula, że zmiana pasa ruchu powinna nastąpić tuż przed przeszkodą lub przed końcem pasa ruchu.

Dla karetek i straży

Korytarz życia to rozwiązanie, o którego wprowadzenie od dawna apelowały służby ratownicze. Chodzi o przepuszczenie na drodze karetek pogotowia, wozów straży pożarnej czy innych służb jadących do akcji.

- Zgodnie z przyjętą zasadą kierujący pojazdami, poruszający się lewym pasem będą musieli zjechać do lewej krawędzi pasa, a pozostali do prawej krawędzi. Sprawne utworzenie korytarza życia będzie szczególnie ważne na drogach wielopasmowych, ponieważ dla służb ratowniczych liczy się każda sekunda. Im szybciej kierujący pojazdami zrobią dla nich miejsce, tym większa szansa na uratowanie życia – wyjaśnia policja.

I jeszcze jedno. Przepisy zabraniają z korzystania z korytarza życia innym pojazdom niż uprzywilejowane.