Na koncercie otwierającym, dyrygent Wojciech Rodek poprowadzi wykonanie dwóch "klasyków klasyki", czyli 31 Symfonii D-dur KV 297 "Paryskiej" Mozarta i V Symfonii Es-dur op. 82 Sibeliusa oraz jednego utworu kompozytorki, która dopiero teraz, 43 lata po śmierci, zaczyna zdobywać należne uznanie.
Mowa o Grażynie Bacewicz i jej "III Koncercie skrzypcowym". Jeśli ktoś na to rosnące zainteresowanie artystką się nie załapał, ma znakomitą okazję. Zwłaszcza że Bacewicz była nie tylko wyśmienitą kompozytorką, ale i pionierką feminizmu swych czasów - w latach 50. XX wieku kobieta pisząca muzykę nie była traktowana serio, raz oskarżono ją nawet, że podpisuje się pod partyturami jakiegoś mężczyzny. Gwiazdą inauguracyjnego wieczoru będzie skrzypaczka Joanna Kurkowicz.
Zanim jednak sezon rozpocznie się na dobre, filharmonia będzie świadkiem kilku ważnych wydarzeń. Najbliższe to m.in. niedzielny koncert Orkiestry Filharmonii Łódzkiej pod batutą Michała Nestorowicza, dyrektora artystycznego orkiestry symfonicznej egzotycznej Tene ryfy, koncert laureatów XII Międzynarodowego Konkursu Młodych Skrzypków (22 września) oraz "Lwowskie impresje" - część I Międzynarodowego Festiwalu imienia lubelskiego kompozytora Andrzeja Niko demowicza.
W niedzielę Orkiestra Filharmonii Łódzkiej wykona VII Symfonię d-moll op. 70 Dworzaka, dedykowaną zarówno ojczyźnie czeskiego kompozytora, jak i zmarłym przed jej napisaniem matce i najstarszemu z dzieci. Mniejszy ciężar gatunkowy mają pozostałe dzieła, czyli utwory Andaluzyjczyka Manuela de Falli i Bizeta.
Pozostałym wrześniowym wydarzeniom poświęcimy wKurierze Lubelskim więcej miejsca, warto więc przyjrzeć się intrygująco zapowiadającemu się koncertowi "Muzyczne inspiracje Witolda Gombrowicza" (12 października). "Wybór repertuaru październikowego koncertu podyktował sam Witold Gombrowicz, ze swymi refleksjami i muzycznymi odniesieniami, których w "Dziennikach" nie brakuje", piszą organizatorzy.
"Kwartety! Szesnaście kwartetów! - pisał Gombrowicz w "Dziennikach 1960". Nie jest tym samym zbliżyć się od czasu do czasu do jednego z nich, mimochodem, a wstąpić w gmach, zagłębić się, wędrować z sali do sali, błądzić po krużgankach, ogarniać sklepienia, badać architekturę, odkrywać napisy i freski... z palcem na ustach. Forma! Forma!"
Niedziela, Koncert symfoniczny, Filharmonia Lubelska, godz. 18.00, bilety 30-40 zł
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
