Nożownik z Puław zwabił ofiarę do lasu, zaatakował i obrabował z pieniędzy

- W miniony czwartek wieczorem policjanci otrzymali zgłoszenie od mężczyzny, który został zaatakowany nożem. Mówił że znajduje się w lesie w okolicy Puław i nie jest w stanie się poruszać. Kilka minut później do policjantów zgłosił się świadek, który poinformował o leżącym we krwi mężczyźnie. Na miejsce zdarzenia udali się policjanci, którzy wezwali pogotowie. Ofiara napaści w stanie ciężkim z 10 ranami został przewieziony do szpitala - wyjaśnia Marcin Koper, oficer prasowy puławskiej policji.

Ustalenia kryminalnych pozwoliły na wytypowanie sprawcy tej brutalnej napaści. Trzy dni po zdarzeniu puławscy kryminalni zatrzymali 26-letniego mieszkańca Puław, który trafił do policyjnego aresztu.

- Okazało się, że powodem napaści była chęć kradzieży pieniędzy. Sprawca widział tego dnia, że ofiara ma znaczną kwotę pieniędzy, zwabił go do lasu i kilkakrotnie ugodził nożem. Kiedy zaatakowany przewrócił się, skradł mu ponad tysiąc złotych - dodaje Koper.

26-latek usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa. To nie pierwszy jego konflikt z prawem. Wcześniej notowany był miedzy innymi za pobicia, kradzieże z włamaniem i oszustwa. W środę sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.