Obchody był skromne. Rano, wojewoda lubelski Przemysław Czarnek złożył wieńce pod Pomnikiem Nieznanego Żołnierza na pl. Litewskim.
Oszczędna oprawa jednak nie umniejsza faktu, że wojewoda uczcił rocznicę często zapominanego wydarzenia jakim jest konfederacja barska (1768 - 1772) uważana przez niektórych historyków za pierwsze polskie powstanie narodowe.
29 lutego 1768 roku w Barze (dziś miasto na Ukrainie) zawiązał się zbrojny związek szlachty polskiej. Stanęła ona w obronie Rzeczpospolitej i wiary katolickiej. Szlachta wystąpiła przeciwko kurateli Imperium Rosyjskiego i mającemu poparcie wojsk carskich królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu. - Myślę, że w kontekście różnych historii, które od jakiegoś czasu przeżywamy, ataków z różnych stron i próby ingerencji w wewnętrzne sprawy Polski, warto pamiętać o takich postawach z przeszłości - podkreślał wojewoda.
W trakcie tego powstania ucierpiał też Lublin. Zniszczony został zamek oraz bramy Krakowska i Grodzka.
Po upadku konfederacji około 14 tys. jej uczestników zostało zesłanych na Sybir.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
