Oferta Ministra Finansów powoli traci na popularności. Mamy wyniki za wrzesień

W zeszłym roku Polacy kupili obligacje oszczędnościowe MF za łączną sumę jedynie 2,653 mld zł. Choć tegoroczny wynik jest o ponad dwa miliardy złotych lepszy, to jest on słabszy zarówno od sprzedaży odnotowanej w sierpniu, w lipcu, jak i w czerwcu w 2023 r. Jeszcze większa różnica na niekorzyść tegorocznej sprzedaży dzieli sumaryczny wynik uzyskany w lecie 2022 r. od tego w 2023 r. ponad – 12 mld zł.

Wrzesień, choć był kolejnym tego lata miesiącem stosunkowo wysokiej sprzedaży skarbowych obligacji oszczędnościowych, to nie tak dobrym jak choćby sierpień, kiedy to MF sprzedało obligacje za blisko pięć miliardów złotych (4,965 mld zł). Co ciekawe 50 proc. wszystkich środków, klienci ulokowali w obligacje, których oprocentowanie począwszy od drugiego okresu odsetkowego wyznaczane jest w oparciu o wskaźnik inflacji: 4-letnie COI (41 proc.) i 10-letnie EDO (9 proc.). Oznacza to rosnący optymizm inwestorów, jeśli chodzi o sytuację gospodarczą w kraju.

Warto jednak podkreślić, że rosnącą popularnością wykazały się 3-letnie obligacje TOS o oprocentowaniu stałym. Ich udział w sprzedaży wzrósł we wrześniu do 28 proc. Te dane z kolei pokazują, że wciąż stosunkowo dużo osób nie jest przekonana o tym, że serię wzrostów cen mamy za sobą.

– Jednym z głównych celów Ministerstwa Finansów jest budowa skłonności Polaków do oszczędzania. Nakłada to na nas obowiązek dbałości o inwestorów indywidualnych. W ofercie Ministerstwa Finansów znajdują się obligacje o zróżnicowanej konstrukcji, które pozwalają naszym klientom realizować ich indywidualne plany oszczędzania – komentuje Sebastian Skuza, sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.

Tego lata, czyli od czerwca do września łącznie Minister Finansów sprzedał oszczędnościowe obligacje skarbowe za łączną sumę ok. 21,426 mld zł. Choć wynik ten może robić wrażenie i jest potwierdzeniem szukania przez inwestorów bezpiecznych papierów wartościowych o niskiej stopie zwrotu, to jednak w porównaniu z 2022 r. jest stosunkowo słaby. W lecie 2023 r. MF sprzedał bowiem papiery wartościowe warte aż 33,122 mld zł. Jest też dobra wiadomość: słabnący popyt na obligacje skarbowe może świadczyć o większej skłonności inwestorów do ryzyka, a co za tym idzie, do inwestycji w projekty rozwojowe.