Ogromny sukces piłkarek ręcznych UKS Roxa Lublin. To ich trzeci finał mistrzostw Polski

W 2017 roku młody zespół UKS Roxa wywalczył brązowy medal mistrzostw Polski młodziczek. Po latach posuchy w rywalizacji młodzieżowej Lublin znowu doczekał się sukcesu w piłce ręcznej kobiet. Dwa lata później ta sama drużyna nie miała już sobie równych w rywalizacji juniorek młodszych. Po złoto lublinianki sięgnęły w Dopiewie.

- Czujemy ogromną satysfakcję, że przy udziale wielu trenerów byliśmy w stanie doprowadzić te zawodniczki aż do trzech finałów, w tym tego w najważniejszej kategorii wiekowej – mówi Tadeusz Więcek, trener i prezes UKS Roxa.

Mistrzowską drużynę prowadzi duet szkoleniowców: Tadeusz Więcek oraz Ewa Wilczek (jedna z legend lubelskiego szczypiorniaka). - Wszystkie dziewczyny pochodzą z Lublina i są naszymi wychowankami. Dla części z nich mecze w turnieju finałowym będą ostatnimi w rozgrywkach młodzieżowych. Mam więc nadzieję, że otrzymamy organizację zawodów, aby w swoim mieście mogły raz jeszcze zagrać, pokazać się i cieszyć się z kolejnego sukcesu. Szanse na medal są duże. Jakiego koloru, to już okaże się po sportowej walce – dodaje Tadeusz Więcek.

Najzdolniejsze zawodniczki uczą się obecnie w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Płocku. Julia Jasińska i Kinga Lemiech kończą w tym roku naukę i grę w kategoriach młodzieżowych. Przed nimi ważne decyzje dotyczące sportowej przyszłości. Naukę i treningi w SMS kontynuować będą rok młodsze Amelia Kawka i Laura Zdziebłowska oraz dwa lata młodsza Julia Dąbska.

Turniej finałowy mistrzostw Polski juniorek odbędzie się w dniach 12-13 marca. W drodze do najlepszej czwórki mistrzostw UKS Roxa przebrnęła przez zawody 1/16, 1/8 i 1/4 finałów. O przypadku nie ma mowy, bowiem lublinianki wygrały wszystkie dziewięć meczów, a o ich dominacji najlepiej świadczy fakt, że wygrywały różnicą średnio prawie… 16 bramek!

Po awansie do finału prezes klubu natychmiast zadeklarował chęć organizacji decydujących zawodów w Lublinie. Starania o dostęp do hali Globus nie były łatwe, ale na szczęście zakończone powodzeniem. Czas gonił, bo wtorek był ostatnim dniem na przesłanie wniosku do ZPRP.

- Uzyskanie obiektu na tak ważną imprezę nie było wcale łatwe, ale udało się dzięki zaangażowaniu wielu osób – przyznaje. Pozostało już tylko przygotowanie atrakcyjnej oferty, która przekona do siebie władze związku. W organizację zawodów zaangażowało się wiele osób. Niestety, z powodu pandemii na trybunach nie będą mogli pojawić się znajomi i rodzina, ale turniej będzie transmitowany w internecie.

Drugi nasz zespół w mistrzostwach Polski juniorek, MKS Lublin, dotarł do 1/8 finału.

TAK BYŁO W 2019 ROKU: