Oni odeszli. Makis Faros w Galerii Labirynt

Dumni i potężni. Ci z wiersza Wallace'a Stevensa pt. "Lebensweisheitsielerei", a "Pozostali tylko ci ułomni,/Do końca ludzcy/Mieszkańcy skurczonej sfery"- pisze poeta. Słowa utworu towarzyszą filmowi greckiego artysty. Stado psów podbiega i oddala się od kamery, niby chce się bawić, a bacznie obserwuje kogoś po drugiej stronie szkła.

- Spodobała mi się niejednoznaczność psiego zachowania. - opowiada Makis Faros - Pies z jednej strony ufa człowiekowi, z drugiej uważa na każdy jego ruch. Stosuje szereg strategii, żeby go obłaskawić. Człowiek jest dla niego kimś silniejszym, kimś w rodzaju Boga. Nasi bogowie, władcy, wielcy mędrcy dawno odeszli. Zostaliśmy całkiem sami, pozbawieni wielkich umysłów i wielkich ludzi, skazani na fasadową demokrację - uważa.

Stan kryzysu - stałych wartości, poczucia bezpieczeństwa w świecie i jego spójnej wizji - są głównym tematem projektu "They have departed". Drugi film Makisa Farosa podobnie jak pierwszy jest nasycony poczuciem niepewności. Widz niespodziewanie zderza się z postapokaliptycznym krajobrazem po pożarze. Zdaje się on mówić: "nie czekajcie na nic, już nic się nie wydarzy".

- W tych pracach są obecne dwa rodzaje niepokoju. - mówi Magdalena Linkowska, kuratorka wystawy - Jest strach, bo pies może chce się bawić, a może chce cię ugryźć. On sam też się ciebie boi, nie wie czego może się po tobie spodziewać. Ten strach jest zatem obopólny. Kolejna praca pokazuje coś innego - bardziej lęk, który odczuwany za pośrednictwem pustki. Obrazuje sytuację,która jest poza nami w której nie można zareagować, bo jest po sprawie.

"They have departed" - Makis Faros, Galeria Labirynt, ul. Grodzka 3, pt. g. 19.00 (wernisaż), wystawa czynna wt.-niedz. g. 12.00-19.00

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski