Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oskarżony o zabicie Pawła: nie byłem sam

Witold Michalak
Wczorajsza pikieta przed sądem.
Wczorajsza pikieta przed sądem. Jacek Babicz/Polska Kurier Lubelski
Za śmierć Pawła Marzędy z Lubartowa odpowiedzialne są także inne osoby - wynika z wyjaśnień Krzysztofa P. Wczoraj mężczyzna stanął przed sądem. Jest jedyną osobą oskarżoną o zamordowanie Pawła.

Zanim zaczął się proces, rodzina i znajomi zabitego stanęli przed sądem z transparentami i zdjęciami zmarłego.

- Chcemy sprawiedliwości i wyjaśnienia wszystkich okoliczności śmierci Pawła - mówi Krzysztof Marzęda, ojciec zamordowanego.

Rodzina Pawła nie ma wątpliwości, że za jego śmierć odpowiada kilka osób, a nie tylko sam Krzysztof P. - On nie mógł tego sam zaplanować, zrobić, później zatrzeć śladów - uważa Marcin Marzęda, brat zamordowanego.

Zdaniem prokuratury, Krzysztof P. zabił Pawła, bo chciał przejąć jego interesy. Do zbrodni doszło 6 lipca 2007 r. Wczoraj oskarżony nie chciał składać wyjaśnień. Odmówił odpowiedzi na pytanie, czy pracował dorywczo u Pawła. Przez większość rozprawy siedział ze spuszczoną głową.

- Kilka razy popatrzył na mnie i tylko się uśmiechał - mówi zdenerwowana Anna Marzęda, mama Pawła, która usiadła naprzeciwko oskarżonego trzymając przed sobą zdjęcie syna.

Wczoraj przez kilka godzin trwało odczytywanie wyjaśnień Krzysztofa P., jakie składał on w czasie śledztwa. Mężczyzna często zmieniał szczegóły swoich relacji. Na początku mówił, że do zbrodni doszło w lesie. Później powtarzał, że wszystko rozegrało się w warsztacie zabitego.

Jeden element w opowieściach oskarżonego był niezmienny: nie działał sam. Jego zdaniem śmiertelne ciosy zadał Paweł G. Później oskarżony i Robert W. ukryli zwłoki w lesie. Według oskarżonego Pa-weł zginął, bo znajomi chcieli przejąć jego interes. Krzysztof P. twierdzi, że zmarły zajmował się przygotowywaniem systemów pomocnych przy kradzieżach aut. Paweł G. i Robert W. są na wolności. Prokuratura nadal prowadzi śledztwo w ich sprawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski