Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Papież otwiera się na kwestię błogosławieństwa par tej samej płci. "To nie aprobata", skomentował ekspert z KUL-u

Anna Chlebus
Anna Chlebus
Małgorzata Genca / archiwum
Jak w środę (3 października) poinformowała PAP, papież Franciszek zasugerował otwarcie wobec kwestii udzielania przez księży błogosławieństwa parom osób tej samej płci, pod warunkiem, że będzie to miało charakter ograniczony, a każdy przypadek będzie osobno rozpatrywany i nie będzie mylony z udzieleniem ślubu. - W mojej ocenie żadną miarą nie stanowi to aprobaty dla utworzenia nowej formuły - komentuje ks. prof. Przemysław Kantyka, dziekan Wydziału Teologii KUL.

- Kościół ma bardzo jasną koncepcję małżeństwa: wyłączny, trwały i nierozerwalny związek między mężczyzną i kobietą, naturalnie otwarty na rodzenie dzieci. Tylko taki związek można nazwać małżeństwem. Inne formy związku realizują go jedynie „realizują go przynajmniej częściowo i analogicznie”, więc nie mogą być ściśle nazywane małżeństwem - wypowiedział się papież, a następnie podkreślił: - W naszych relacjach z ludźmi nie możemy jednak zagubić miłości pasterskiej, która powinna przenikać wszystkie nasze decyzje i postawy. Obrona obiektywnej prawdy nie jest jedynym wyrazem tej miłości, która składa się również z życzliwości, cierpliwości, zrozumienia, czułości i zachęty. Dlatego nie możemy być sędziami, którzy tylko zaprzeczają, odrzucają, wykluczają.

Zaleca on rozeznać, czy istnieją formy błogosławieństwa, o które prosi jedna lub więcej osób, które nie przekazują innej niż katolicka koncepcji małżeństwa.

- Kiedy bowiem prosi się o błogosławieństwo, wyraża się prośbę o pomoc do Boga, prośbę by móc żyć lepiej, zaufanie do Ojca, który może pomóc nam lepiej żyć - tłumaczy.

Pełna treść wypowiedzi papieża dostępna jest do przeczytania na stronie Vatican News.

W ocenie ks. prof. Przemysław Kantyka, dziekana Wydziału Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II słowa papieża nie sugerują powstania nowej formuły kościelnej kierowanej do osób o orientacji homoseksualnej.

- Zalecam całościowe i pogłębione czytanie papieskiej wypowiedzi. W mojej ocenie żadną miarą nie stanowi ona aprobaty dla wytworzenia formuły błogosławienia par niesakramentalnych, w tym homoseksualnych, jako kościelnego rytu podobnego do liturgicznego błogosławieństwa małżeństw – podkreśla. - Klucz do właściwego odczytania myśli papieża tkwi w zrozumieniu słowa „błogosławieństwo”. Sądzę, że w kontekście całej wypowiedzi Franciszka chodzi tu o modlitwę o duchową pomoc dla osób będących w innych niż małżeństwo związkach, o dobre ukierunkowanie życia oraz wsparcie na drodze nawrócenia i poszukiwania prawdy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski