Lublinianki przystąpiły do potyczki bez dwóch podstawowych zawodniczek - skrzydłowej Karoliny Konsur, która z powodu kontuzji na miesiąc wyłączona jest z gry oraz rozgrywającej Alesi Mihdaliovej, która po ciężkim zgrupowaniu reprezentacji Białorusi dostała wolne. Trenerka Sabina Włodek dokonała kilku zmian w wyjściowej siódemce i spotkanie rozpoczęły zmienniczki.
Pierwszy kwadrans był wyrównany. Wynik otworzyła Marta Gęga, a rywalki trzy razy doprowadzały do remisu: 1:1, 2:2 i 3:3. W 15 min MKS prowadził 5:4 i od tego momentu zaczął przeważać na parkiecie. Na przerwę mistrzynie zeszły z zaliczką sześciu trafień - 16:10.
W drugiej połowie gospodynie wciąż były zespołem zdecydowanie lepszym, ale przez liczne błędy i przestrzelone sytuacje, ich przewaga już nie rosła. Olkuszanki ambitnie walczyły o korzystny rezultat, ale wielokrotnie, w sytuacjach sam na sam, przegrywały pojedynek z bramkarką MKS Ekateriną Dzhukevą.
Szansę gry otrzymały wszystkie szczypiornistki z pola. Liderki tym razem spędziły na boisku mniej minut, zachowując już siły na sobotnie starcie w Lidze Mistrzyń.
- Mocniejszy trening był nam potrzebny, chociaż nie zrealizowałyśmy go tak, jak powinnyśmy. Było zdecydowanie za dużo błędów. Nie mogłyśmy “wejść” w to spotkanie. Ale cieszy wynik - mówi Kamila Skrzyniarz, rozgrywająca MKS Selgros.
MKS Selgros Lublin - SPR Olkusz31:26 (16:10)
MKS: Dzhukeva – Gęga 6, Nestsiaruk 5, Quintino 4, Małek 4, Kocela 3, Repelewska 3, Drabik 3, Rola 2, de Jesus 1, Kozimur, Nocuń, Syncerz, Szarawaga. Kary: 8 min.
Trener: Sabina Włodek
SPR: Wąż, Hoffman – Wicik 7, Marszałek 6, Przytuła 3, Fierka 3, Kobzar 3, Wcześniak 3, Nowak 1, Basiak. Kary: 4 min.
Trener: Zdzisław Wąs
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
