- Jeśli minister Kopacz nic nie zrobi z zapłatą zaległych pieniędzy naszym szpitalom i w sprawie niekorzystnego algorytmu, to pod koniec lipca dojdzie do akcji protestacyjnych w służbie zdrowia - ostrzega Maria Olszak-Winiarska, szefowa związku pielęgniarek na Lubelszczyźnie.
Starostowie z kolei zagrozili, że jeśli rząd nie zmieni niekorzystnych zapisów, to pod koniec lipca odbędzie się strajk we wszystkich szpitalach powiatowych. Związkowcy 30 lipca mają blokować siedziby NFZ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!