Pierwsza sobota przy dźwiękach poloneza

W blasku fleszy i pod czujnym okiem 10 kamer bawili się na nim uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół nr 1 im. W. Grabskiego. W sumie w Lublinie podczas całego sezonu poloneza zatańczą uczniowie z ponad 20 szkół ponadgimnazjalnych. W całym regionie na bale pójdzie ok. 27,5 tysiąca maturzystów.

Cena tegorocznych studniówek waha się od 350 do ok. 600 zł od pary. Na tę kwotę składa się nie tylko wynajęcie sali czy zespołu lub didżeja. Dochodzi do tego catering, fotograf (każdą imprezę obsługuje kilku), filmowanie (najczęściej jeden kamerzysta na jedną klasę), kwiaty dla nauczycieli, zaproszenia, ochrona. Niektóre szkoły wynajmują choreografa, który dba o to, by uczniowie podczas poloneza właściwie się zaprezentowali.

Suma tego wszystkiego to tylko część wydatków. Na studniówkach obowiązuje bowiem wyjątkowa elegancja. - Sukienka - 450 zł, buty - 150 zł, biżuteria - kolejne 150 zł - wylicza dodatkowe koszty Aleksandra Kusak, maturzystka z ZS nr 1. - Do tego fryzjer - 90 zł, kosmetyczka - 100 zł, paznokcie - 100 zł, dojazd - 30. Razem - ponad 1000 zł.

Mniej na bal wydają chłopcy. - Ja zapłaciłem 300 zł za garnitur - zdradza Paweł Grudziński, uczeń klasy IV "a T" z tej samej szkoły. - W sumie wszystkie moje wydatki zamknęły się w kwocie 500 zł. Najbardziej popularnym miejscem na studniówki w naszym mieście jest hala Międzynarodowych Targów Lubelskich. W tym roku odbędą się tam bale m.in.: I, II, III, VI i XXIII LO. Powodzeniem w tym roku cieszą się również kasyno wojskowe przy ul. Żwirki i Wigury (tam swój bal będzie miało VII LO) oraz kasyno policyjne przy ul. Narutowicza (wynajęte przez VIII LO).

Jako jedni z ostatnich poloneza zatańczą tegoroczni maturzyści z III LO w Lublinie. Ich studniówka odbędzie się w hali MTL 21 lutego. Szkoła wygrała ogólnopolski konkurs "Studniówka z YCD". W nagrodę telewizja TVN pokryje część kosztów balu.