Przypomnijmy. W poniedziałek po godz. 12 na al. Andersa 37-letni kierowca citroena berlingo potrącił na przejściu dla pieszych mężczyznę. Na skutek odniesionych obrażeń pieszy zmarł. Kierowca był trzeźwy.
- Przejścia dla pieszych na al. Andersa powinny być zlikwidowane - przekonuje jeden z naszych internautów. - Jedna kładka na górze jest już wybudowana. Na dole powinni wybudować drugą i będzie spokojnie.
- Często jeżdżę ulicą Andersa i ze strachem patrzę na zachowanie kierowców, który jadą tamtędy o wiele za szybko - wtóruje mu inny Czytelnik. - Nie zniechęca ich nawet fotoradar. Przydałoby się pomyśleć o wprowadzeniu w tym miejscu innych rozwiązań, bo to jedno z najniebezpieczniejszych dla pieszych miejsc w Lublinie.
Te opinie potwierdzają policyjne statystyki. W ubiegłym roku na całej długości al. Andersa na przejściach dla pieszych doszło do trzech wypadków. Zginęli w nich dwaj piesi, a jeden został ranny. Do tragicznych zdarzeń z udziałem pieszych w tamtym roku doszło także na przejściach na ul. Filaretów, Witosa, Skłodowskiej oraz Związkowej.
Co na to policja? - Z uwagą obserwujemy i poddajemy szczegółowej analizie statystyki wypadków drogowych i miejsc ich występowania. Bardzo często zdarza się, że w miejscach, w których dochodzi do największej ilości zdarzeń, konieczne jest zmienienie organizacji ruchu czy zamontowanie sygnalizacji świetlnej - mówi komisarz Arkadiusz Kalita z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Poprawą bezpieczeństwa na ulicach zajmie się też Rada Dzielnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
