Na miejscu funkcjonariusze dowiedzieli się od właściciela, że młody kierowca zaparkował na jego posesji, wysiadł z auta i zaczął drażnić jego psa.
Następnie nastolatek wsiadł ponownie za kierownicę auta i odjechał na teren pobliskich pól.
Policjanci szybko znaleźli 14-latka. Chłopak przyznał się, że bez wiedzy rodziców zabrał ich samochód i urządził sobie przejażdżkę.
Chciał w ten sposób zaimponować kolegom.
Jak się jeszcze okazało nastolatek wypił wcześniej kilka piw. Badanie wykazało półtora promila alkoholu w organizmie..
Sprawą 14-latka zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?