W 85 min czerwoną kartką ukarany został Grzegorz Szymanek i przyjezdni musieli grać w osłabieniu. W 2 minucie doliczonego czasu gry wykorzystali to miejscowi, a konkretnie rezerwowy Maciej Maślany, który z 30 metrów, uderzeniem z rzutu wolnego zaskoczył Pawła Lipca.
– Odczuwamy spory niedosyt, ponieważ w tym spotkaniu byliśmy zespołem lepszym – mówi Paweł Kamiński, drugi trener Motoru. – Mieliśmy kilka niezłych okazji, a gospodarze praktycznie nam poważniej nie zagrozili. Na domiar złego straciliśmy gola, kiedy wydawało się, że nic nam nie odbierze cennych trzech oczek. Szkoda, ale taka jest piłka. Zapominany o tym meczu i skupiamy się na kolejnej konfrontacji przed własną publicznością z Orlętami Radzyń Podlaski.
Stal Rzeszów – Motor Lublin 1:1 (0:0)
Bramki: Maślany 90 – Sokolenko 79
Stal: Lewandowski – Hus, Mykytyn, Bednarczyk, Drożdżal (83 Szymański), Murawski (26 Maślany), Tabor, Baran (74 Karwacki), Lisańczuk (54 Brocki), Prędota, Szczoczarz
Motor: Lipiec – Falisiewicz, Kazubski, Sokolenko, Dikij – Piekarski, Król, Szymanek – Stachyra (90 Paluch), Myśliwiecki (84 Mroczek), Świech
Żółte kartki: Baran, Karwacki, Brocki
Czerwona kartka: Szymanek 85
Sędziował: Piotr Burak z Zamościa
Widzów: 300
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?