Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: AZS UMCS Lublin przegrał z SPR Pruszków 23:25

Krzysztof Nowacki
Nie wiedzie się w tym sezonie piłkarkom ręcznym AZS UMCS Lublin. W pierwszym meczu we własnej hali akademiczki poniosły trzecią ligową porażkę w pierwszej lidze. Tym razem z SPR Pruszków 23:25 (14:11).

Głównym mankamentem w grze lublinianek był brak skuteczności. To problem powtarzający się w kolejnych spotkaniach. Precyzji przy rzutach zabrakło przede wszystkim w ostatnim kwadransie, gdy rozstrzygały się losy meczu.
W pierwszej połowie akademiczki miały niewielką przewagę. Tuż przed przerwą piłkarki UMCS wypracowały sobie trzybramkową zaliczkę, doprowadzając ze stanu 11:11 do 14:11.
Po zmianie stron gra się wyrównała. Przyjezdne poczuły szansę na wywiezienie z Lublina przynajmniej jednego punktu. W 38 min doprowadziły do remisu 16:16, a trzy minuty później po raz pierwszy wyszły na prowadzenie.
- Zupełnie zawiodłyśmy jeśli chodzi o atak. Dochodziłyśmy do pozycji rzutowych i… tyle. Brakowało skuteczności. A rywalki powoli, ale doprowadziły do swojej wygranej - mówi Iwona Kot. Skrzydłowa UMCS zdobyła 8 bramek, najwięcej w swoim zespole.
Po raz ostatni wynik remisowy widniał na tablicy świetlnej w 52 min - 21:21. Chwilę później zespół z Pruszkowa wygrywał już dwiema bramkami, a lublinianki seryjnie marnowały okazje rzutowe.

AZS UMCS Lublin - SPR Pruszków 23:25 (14:11)
UMCS:
Nóżka, Frodyma - Kot 8, Zarzycka 7, Ciesielka 3, Masiakiewicz 2, Studzińska 1, Więciorek 1, Blaszka 1. Trener: Krzysztof Krawczyk.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski