Już w 1. minucie pięknym strzałem zza pola karnego popisała się Klaudia Lefeld i zielono-czarne objęły prowadzenie. Jednak w 26. min. był ponownie remis, kiedy to "jedenastkę" wykorzystała Katarzyna Nowak. W 32. min. miejscowe objęły prowadzenie, a Annę Palińską pokonała Kinga Ejzel.
Jednak przyjezdne odpowiedziały golami Anny Zając i będącej ostatnio w świetnej formie Klaudii Miłek, a dwie asysty zaliczyła Lefeld i po 45. min. zespół z Lubelszczyzny prowadził 3:2.
Po zmianie stron atakowały miejscowe i w 54. min. doprowadziły one do wyrównania za sprawą Julii Jędrzejewskiej.
Górniczki rzuciły się do ataków. Stworzyły sobie kilka okazji do ponownego wyjścia na prowadzenie. Najbliżej szczęścia była Milena Kazanowska, ale jej strzał głową trafił w poprzeczkę.
W 74. min. faulowana była w polu karnym Oliwia Rapacka, a wybornej szansy nie zmarnowała Miłek, tym samym ustalając końcowy wynik meczu.
Łęcznianki plasujące się na trzecim stopniu podium 19 listopada podejmą mistrza Polski UKS SMS Łódź, do którego tracą dwa punkty.
Pogoń Dekpol Tczew – GKS Górnik Łęczna 3:4 (2:3)
Bramki: Nowak 26 z rzutu karnego, Ejzel 32, Jędrzejewska 54 – Lefeld 1, Zając 36, Miłek 40, 74 z rzutu karnego
Górnik: Palińska – Szymczak, Bużan (46 Kazanowska), Głąb, Zając, Litwiniec (72 Cyraniak), Kaczor (46 Dereń), Rapacka (77 Jezioro), Lefeld, Fabova, Miłek (84 Frontczak). Trener: Robert Makarewicz
Żółte kartki: Jędrzejewska, Tryka – Dereń, Lefeld
Czerwona kartka: Dereń 90+3
Sędziowała: Ewelina Fiodorczuk-Sipko z Białegostoku
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?