Piłkarze Wisły Puławy już trenują. Czy biało-niebiescy przystąpią do drugoligowych rozgrywek w sezonie 2024/25?

Kłopoty czterosekcyjnego klubu pojawiły się niedawno. Wraz z końcem czerwca 2024 roku klub z naszego regionu traci sponsora tytularnego, Grupę Azoty. Firma z branży nawozowo-chemicznej ma olbrzymie problemy finansowe i obecnie przechodzi proces restrukturyzacji. Azoty wycofały się ze sponsorowania wielu drużyn z całego kraju. Możliwy jest powrót do wspierania sportu, ale raczej to się nie wydarzy w najbliższej przyszłości. Dlatego działacze Wisły stanęli przed poważnym wyzwaniem, ale jeszcze nie wiadomo, czy próby pozyskania nowych sponsorów się powiodły.

Klub z Puław w swoim komunikacie nie wspomniał też o trenerze zespołu, Mikołaju Raczyńskim. Przypomnijmy, że 32-letni szkoleniowiec po rundzie jesiennej sezonu 2023/24 zastąpił na tym stanowisku Michała Pirosa. I trzeba przyznać, że puławianie pod jego wodzą poczynili progres w grze. Nie przeszkadzał im w tym fakt, że większość spotkań w rundzie rewanżowej grali w delegacji. Drużyna systematycznie punktowała i co najważniejsze, uchroniła się przed spadkiem. Trener Raczyński czeka na rozwój wydarzeń w puławskim klubie.

– Czy chcemy dalej pracować z trenerem Raczyńskim? To nie od nas zależy. Ja współpracę z trenerem Raczyńskim odbieram bardzo dobrze, ale na tę chwilę naprawdę niewiele wiem odnośnie choćby najbliższej przyszłości – mówił nam niedawno Krystian Puton, kapitan Wisły.

Wiadomo już, że traci on jednego z członków sztabu szkoleniowego. Z zespołu odszedł odpowiadający za analizę gry, Paweł Słomiany. Przeniósł się do spadkowicza z pierwszej ligi, Resovii Rzeszów, gdzie został asystentem Jakuba Żukowskiego.

Jeśli chodzi o piłkarzy, to w Wiśle nie będzie już grał Oskar Mielcarz. Bramkarzowi skończyło się wypożyczenie ze Śląska Wrocław i swoją przygodę z futbolem będzie on kontynuował w beniaminku drugiej ligi, Wieczystej Kraków.

Kontrakty z końcem czerwca 2024 roku kończą się większości zawodnikom i teraz przed działaczami biało-niebieskich trudne negocjacje odnośnie kadry zespołu na kolejne rozgrywki.

„Duma Powiśla” do treningów wróciła w czwartkowe (21 czerwca) przedpołudnie. Na piątek i sobotę zaplanowano testy sprawnościowe. Od najbliższego poniedziałku drużyna będzie trenować już na boisku, a cały mikrocykl zwieńczony zostanie grą wewnętrzną.

Puławianie w planach mają cztery sparingi. 4 lipca zagrają z beniaminkiem trzeciej ligi grupy IV, Pogonią-Sokół Lubaczów. Dwa dni później zmierzy się z pierwszoligową Stalą Stalowa Wola, a 12 lipca na nieco ponad tydzień przed startem rozgrywek ich rywalem będzie także pierwszoligowa, Stal Rzeszów.

Pierwszy mecz ligowy rozegrany zostanie weekend 20/21 lipca. Wiślacy w tym terminie powinni podjąć Zagłębie II Lubin.