Kłopoty PKS Wschód rozpoczęły się w ubiegłym roku, kiedy podskoczyła cena ropy. Spółce nie udało się również zbyć nieruchomości m.in. w Krasnymstawie, co było podstawowym założeniem planu naprawczego. Ostatecznie przewoźnik, którego właścicielem jest zarząd województwa, skończył ubiegły rok ze stratą 700 tys. zł i niespłaconymi należnościami dla PKN Orlen za dostarczone paliwo.
Żeby ratować spółkę, marszałek zdecydował się dokapitalizować ją kwotą 3,5 mln zł. Dzisiaj zgodzili się na to radni. W zamian PKS Wschód ma opracować listę oszczędności. Już teraz wiadomo, że w grę wchodzą zwolnienia i cięcie nierentownych linii, ale szczegóły nie są jeszcze znane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?