- Mamy do czynienia z niezwykle wyrazistym przekazem przy bardzo oszczędnej formie. Ta praca na pewno się wyróżnia przy współczesnych tendencjach do nadużywania zdobnictwa - mówił przewodniczący jury, Lech Majewski, jeden z mistrzów polskiego plakatu.
"Hello Kitty" jest spektaklem mierzącym się z traumą Zagłady z jednostkowej perspektywy. Za punkt wyjścia posłużył "Dziennik" Anny Frank., która musiała przejść szybki i brutalny kurs dojrzewania. Aby nawiązać do tych wstrząsających przeżyć Robert Zając jako znakiem posłużył się charakterystycznym kształtem napisu nad bramą Oświęcimia. - Chciałem odnieść się do tematyki "Dzienników", a jednocześnie powiązać ją z tytułem spektaklu - wyjaśnia artysta.
Kolejne miejsca zajęli: Kama Bubicz ("Fatal Error") i Kamil R. Filipowski ( plakat prommujący koncert zespołu kIRK). Specjale wyróżnienie otrzymał Dzielnicowy Dom Kultury "Bronowice". Instytucja nadesłała trzy prace o wysokim poziomie artystycznym. W ten sposób pokazała, że interesujące plakaty powstają nie tylko przy okazji kulturalnych wydarzeń w centrum miasta. DDK "Bronowice" może liczyć na bezpłatny dodruk swoich plakatów, a wszyscy zwycięzcy otrzymali nagrody pieniężne.
Internauci Kuriera Lubelskiego jako najlepszy plakat wytypowali natomiast "Prawdziwą historię człowieka z La Manchy". Praca uzyskała ponad dwa tysiące głosów.
Z kolei konkursowe plakaty oceniali: Lech Majewski, Artur Popek (artysta, dziekan WA UMCS), Barbara Wybacz (dyrektor ACK), Sylwia Hejno (dziennikarka kulturalna Kuriera Lubelskiego) i Wiktor Kołowiecki, przedstawiciel środowiska studenckiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
