Plebiscyt rozstrzygnięty: Najsympatyczniejsza klasa to I G ze „Staszica”

- Mieliśmy akurat język polski, kiedy dowiedzieliśmy się, że wygraliśmy. Wybuch radości był ogromny, pani profesor po-zwoliła nam się wykrzyczeć - relacjonowała wczoraj Zuzanna Szurek, uczennica klasy I G z I Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie. Jej klasa wygrała nasz plebiscyt i pojedzie na bardzo atrakcyjną, 5-dniową wycieczkę.

- Pomysłodawczynią wzięcia przez nas udziału w plebiscycie była Maja Kopyto. Akurat mieliśmy godzinę wychowawczą i po krótkiej naradzie stwierdziliśmy, że startujemy - opowiada Zuzanna Szurek.

Zwycięska klasa ma profil biologiczno-chemiczny. Jak napisali młodzi ludzie w zgłoszeniu do konkursu, „większość czasu wypełnia im poznawanie budowy komórek paprotników, próby zrozumienia struktury DNA, a także rozwiązywanie zadań z reakcjami chemicznymi. Prawdopodobnie wielu z nich będzie to potrzebne do realizacji powołania lekarza, dentysty, biotechnologa czy weterynarza”. Mają jednak także różnorodne, pozaszkolne pasje. „Są w tej klasie tancerze, autorka kulinarnego bloga, skrzypaczka, siatkarka, piłkarka ręczna, wokalistka, pasjonaci innych kultur - europejskich i azjatyckich. Łączy ich jednak zainteresowanie współczesnym światem, procesami społecznymi i kulturowymi, stąd pomysł udziału w konkursie (...)”.

Opis był na tyle przekonujący, że licealiści zdobyli 16 598 głosów. - Do poparcia nas zmobilizowaliśmy rodziny i wielu znajomych - przyznaje Zuzanna.

W nagrodę licealiści pojadą na pięć dni do Strasburga. Wyjazd jest planowany na 11 marca. W programie m.in. zwiedzanie francuskiego miasta z przewodnikiem, wizyta w Parlamencie Europejskim, obserwacja obrad, spotkanie z lubelskim europosłem, a także zwiedzanie Obernai. Fundatorem wycieczki jest europoseł Mirosław Piotrowski z Lublina.

- Dopiero zaczęliśmy wspólną naukę i do tej pory byliśmy razem tylko w kinie. Taki wyjazd to dla nas nie tylko możliwość zwiedzania, poznania nowych miejsc, ale też integracji - podkreśla Zuzanna Szurek.