Hania waży zaledwie 3 kilogramy. Jest mniejsza od kota. Ma siwy pyszczek i nie słyszy. Niedawno została porzucona i trafiła pod opiekę lubelskiej sekcji Chełmskiej Straży Ochrony Zwierząt. W ubiegłą sobotę uciekła przez okno domu tymczasowego - przegryzła siatkę i wydostała się przez ogrodzenie. Prawdopodobnie zrobiła to pod wpływem ogromnego stresu nową sytuacją. Od tamtej pory była widywana w Tomaszowicach w pobliżu kościoła, a także w Motyczu-Józefinie.
- Bardzo prosimy wszystkich, którzy widzieli Hanię o kontakt. A jeśli ktoś ją zauważy - o złapanie jej i zabezpieczenie do czasu przyjazdu wolontariusza. Ze względu na jej wiek i niewielki rozmiar znajduje się w ogromnym niebezpieczeństwie. Zagrażają jej chociażby samochody, które mogą jej nie zauważyć, inne zwierzęta i wiele innych czynników. Suczka nie zna terenu, jest na pewno zdezorientowana, ze względu na to, że jest głucha może nie umieć oszacować zagrożenia - apeluje Katarzyna Żywar z CSOZ.
W momencie zaginięcia Hania miała na szyi szarą, gumową obrożę przeciwkleszczową.
Kontakt w sprawie zaginionej suczki: tel. 509637289 lub 533240423.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?