Dolny staw w Ogrodzie Saskim przez lata nie był napełniany wodą, miało się to zmienić po generalnym remoncie parku. Można powiedzieć, że staw został zbudowany od nowa, w technologii pozwalającej na niespuszczanie wody na zimę. Została także zamontowana pompa umożliwiająca pompowanie wody strumykiem między dwoma stawami. Przed od- daniem inwestycji oba zbiorniki zostały na próbę napełnione wodą.
Remont parku dawno za nami, podobnie jak przeglądy gwarancyjne, a dolny staw jest suchy.
- Wykonawca musi ustalić, co jest przyczyną przeciekania stawu, zanim dokona naprawy w ramach umowy gwarancyjnej. Nie wiadomo, czy będzie konieczne rozkuwanie niecki - informuje Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina. I dodaje: - Daliśmy firmie czas do piątku, trudno w tej chwili powiedzieć, jakie działania podejmiemy, jeśli nie uda się znaleźć usterki.
- Cały czas pracujemy nad rozwiązaniem - zapewnia Barbara Bielak z lubelskiej firmy Hen-Bud, która prowadziła prace w remontowanym Ogrodzie Saskim.
Remont Ogrodu Saskiego trwał ponad 1,5 roku. W tym czasie park był zamknięty. Inwestycja kosztowała 13 mln zł, z czego 7,6 mln dała Unia Europejska.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
