Teraz to do odbiorców należy decyzja, kiedy rozpocznie się sezon grzewczy w ich spółdzielni. Mieszkańcy muszą zgłosić taką chęć lub zapotrzebowanie swojej administracji tudzież zarządcom. Ci z kolei decyzję przekazują do LPEC-u.
A co z ogrzewaniem w cieplejsze dni?
- Mieszkańcy nie muszą się martwić o niepotrzebne koszty ogrzewania, kiedy na dworze zrobi się nagle ciepło - uspokaja Teresa Stępniak-Romanek z LPEC-u. - Węzły cieplne LPEC regulują dostawę ciepła w zależności od temperatury panującej na zewnątrz. Dodatkowo odcinają dostawę ciepła, kiedy temperatura na zewnątrz wzrośnie do określonego poziomu - najczęściej jest to 12 lub 15 stopni. I odwrotnie jeśli temperatura spadnie, ciepło automatycznie znowu popłynie do kaloryferów. Tym samym mieszkaniec płaci tylko za ciepło, z którego faktycznie skorzystał.
Stępniak-Romanek przypomina też mieszkańcom, że przed planowanym rozpoczęciem dostawy ciepła podkręcili kaloryfery na "piątkę". Jak tłumaczy, pozwoli to uniknąć zapowietrzenia grzejników, gdy instalacja centralnego ogrzewania będzie napełniać się wodą.
- Wysoka porażka Motoru w Gorzowie. Mistrzostwo się oddaliło!
- Dożynki Wojewódzkie w Radawcu. Na scenie pojawił się Dawid Kwiatkowski i zespół Wilki
- Lubelski Festiwal Kawy już za nami! Zobacz naszą fotorelację
- Kameleony, psy, alpaki i wiele więcej! Wystawa Zoopark w Targach Lublin. Zdjęcia
- Rolkarze przejechali ulicami Lublina. To już kolejna edycja NightSkating. Zdjęcia
- Konopne żniwa pokrzyżowała pogoda, jednak nikt nie wrócił z pustymi rękami. Zdjęcia
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?