Podatek od deszczu, czyli zwiększanie retencji. O co w nim chodzi?
Podatek od deszczu, zwany też podatkiem deszczowym, to opłata za zmniejszenie naturalnej retencji terenu przez zabudowanie go. Chodzi o zdolność gruntu do wchłaniania wód opadowych i roztopowych, która zmniejsza się, gdy działka zostaje zabudowana czy w inny sposób zabetonowana (np. ziemię pokrywa parking). Gdy powierzchnia gruntu zdolna do retencji jest zbyt mała, zaczynają się problemy – poziom wód gruntowych spada, co prowadzi do suszy. Co więcej, niemająca dokąd spłynąć woda może powodować podtopienia.
W praktyce podatek od deszczu jest naliczany od powierzchni obiektów, które uniemożliwiają ziemi wchłanianie wody deszczowej, w tym m.in.:
- powierzchni dachów budynków,
- powierzchni tarasów,
- powierzchni kostki brukowej na działce,
- powierzchni niepublicznych dróg i placów.
Omawiany podatek obowiązuje od 1 stycznia 2018 r. na mocy ustawy Prawo wodne.
Zadbaj o swój ogród przy pomocy niezbędnych narzędzi!

Gardena
Gardena combisystem - grabie z trzonkiem 130 cm FSC 100% (3101 + ...
Kogo obowiązuje podatek deszczowy i w jakiej kwocie?
Podatek od deszczu muszą płacić wszyscy właściciele nieruchomości o powierzchni przekraczającej 3500 m kw. (objętych jedną księgą wieczystą), niepodłączonych do kanalizacji, na których z powierzchni biologicznie czynnej wyłączono (zabetonowano) więcej niż 70 proc. powierzchni. Jeśli te warunki nie są spełnione, podatek nie obowiązuje. Oznacza to, że w praktyce podatek od deszczu płacą głównie właściciele: