„Podczas wizyty okazujemy solidarność całej ludności Ukrainy”. Rozmowa z ks. mitratem Stefanem Batruchem

Jak przebiega wizyta?

We Lwowie spotkaliśmy się dzisiaj z abp. Mieczysławem Mokrzyckim, metropolitą archidiecezji lwowskiej Ukraińskiego Kościoła Rzymskokatolickiego oraz abp. Ihorem Woźniakiem metropolitą lwowskim Ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego. To owocne rozmowy.

Celem wyprawy jest okazanie solidarności przez Episkopat Polski Episkopatowi Ukrainy?

Podczas wizyty, poprzez przedstawicieli kościołów chrześcijańskich okazujemy solidarność całej ludności Ukrainy, nie tylko Kościołowi i nie tylko katolikom. Planujemy spotkania i z katolickimi i z prawosławnymi hierarchami, dlatego m.in. spotkamy się ze zwierzchnikiem Prawosławnego Kościoła Ukrainy Epifaniuszem. W tej chwili jesteśmy w drodze do Kijowa, gdzie odbędzie się druga część naszej wizyty.

W jakim klimacie przebiega ta wizyta?

Wizyta jest bardzo przyjazna i bardzo spokojna, mimo tego, że trwa wojna i Lwów dzień wcześniej był zaatakowany z powietrza. To był jeden z największych ataków rakietowych. Mimo wszystko mieszkańcy nie byli spanikowani, nie wyczuwa się chaosu, miasto tętni życiem. To wszystko funkcjonuje ze sobą równolegle – to zagrożenie wojenne i próba powrotu do normalnego życia.

Czego się spodziewacie jako efektu tej wizyty?

Żywimy nadzieję, że ta współpraca, która się wywiązała w wyniku wojny będzie kontynuowana i przerodzi się w konkretne wspólne działania między kościołami katolickimi Polski i Ukrainy, ale też na współpracę w wymiarze ekumenicznym.