Podejrzany o zabicie Eryka z Zamościa był poczytalny

17-letni Daniel G. został przebadany przez psychiatrów i psychologa, którzy sporządzi opinię.

- Z opinii sądowej wynika, że 17-letni sprawca był poczytalny, czyli w momencie popełnienia czynów miał zdolność ich rozpoznania i pokierowania swoim postępowaniem. W związku z tym może brać udział w postępowaniu karnym - powiedziała Anna Rębacz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.

Prokuratura nadal zbiera materiały w tej sprawie.

- Oczekujemy na opinię uzupełniającą z zakresu medycyny sadowej - poinformowała Anna Rębacz - Podczas sekcji biegli pobrali narząd do badań histopatologicznych, z których przyszły wyniki i biegli muszą uzupełnić wstępną opinię - czy podtrzymują stanowisko co do mechanizmu i okoliczności zgonu pokrzywdzonego - wyjaśniła.

Jak przekazała rzecznik sąd przedłużył areszt wobec Daniela G. do 25 listopada br.

- Prokurator wystąpił również o zasięgnięcie opinii Opiniodawczego Zespołu Sądowych Specjalistów przy Sądzie Okręgowym w Zamościu wobec trzech pozostałych nieletnich – dodała Rębacz.

Akt oskarżenia Daniela G. pojawi się po zgromadzeniu materiału dowodowego.

Do tragedii doszło 28 lutego br. Przy ul. Józefa Piłsudskiego w Zamościu w pobliżu Starego Miasta. 16-letni Eryk uczył się w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Zamościu, czyli popularnym „Ekonomiku”. chodnikiem miał zostać zaczepiony i pobity przez grupę młodzieży. Napastnicy uciekli z miejsca zdarzenia. Załoga karetki pogotowia przystąpiła do reanimacji, ale życia chłopka nie udało się uratować. Po kilku godzinach od śmierci Eryka zatrzymano czwórkę nastolatków.

Po tym tragicznym zdarzeniu w Zamościu odbył się „Marsz przeciwko przemocy". taką inicjatywą wystąpiła młodzież z Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP w Zamościu. Przyłączyli się do niej uczniowie innych szkół oraz mieszkańcy miasta.

17-latkowi śledczy przedstawili zarzut zabójstwa i udziału w pobiciu. Z zebranych dowodów wynika, że to on był osobą najbardziej agresywną podczas zdarzenia i zadał Erykowi cios kopnięcia w głowę, co skutkowało zgonem. Za zarzucane czyny Danielowi G. grozi do 25 lat więzienia.

Pozostali dwaj 16-latkowie - Szymon J. i Arkadiusz P. - podejrzani są o udział w pobiciu, a 16-letnia Gabriela P. usłyszała zarzut pomocnictwa. Wszyscy przebywają na wolności. Sąd zastosował wobec nich nadzór kuratora.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pobicia było rzekome rozpowszechnianie wiadomości na terenie szkoły o jednej z osób zatrzymanych.