Chodzi o kocyki, rożki, czapeczki i szatki. Ubranka tak małe, że nie da się ich kupić w żadnym sklepie, przekazuje szpitalowi Paula Sowa, wolontariuszka z województwa lubelskiego. Sama przeżyła kilkukrotnie stratę dzieci, teraz pomaga innym rodzicom w najtrudniejszych chwilach. - Stąd wiem, jak bardzo osoby, które borykają się z utratą, potrzebują wsparcia. Zostałam wolontariuszką Fundacji "Tęczowy Kocyk", ponieważ spodobała mi się jej idea. Dwa lata temu rodziłam w szpitalu przy Jaczewskiego, córeczka przeżyła na szczęście, ale 3,5 miesiąca spędziłam w szpitalu. Wtedy wyszłam z inicjatywą, aby również SPSK4 objąć naszym patronatem - mówi Paula Sowa, wolontariuszka Fundacji "Tęczowy Kocyk", która szyje dziecięce ubranka.
Fundacja współpracuje z 300 szpitalami i hospicjami w całej Polsce. W województwie lubelskim działają od czterech lat. Ubranka szyją wolontariusze z całej Polski. Są to ubranka dla niemowląt, które zmarły przed narodzeniem lub tuż po swoim przyjściu na świat. Rodzice otrzymują także zestawy upominkowe zawierające karteczki z wierszem oraz niezapominajkę i motyla. Niezapominajka ma na celu przywoływanie pamięci o dziecku, motyl jest międzynarodowym symbolem dziecka utraconego.
- Zgłaszają się do nas nawet mamy, które poroniły w 8 tygodniu ciąży. Otrzymują od nas wtedy rożki do otulenia maleństwa, aby pochować je z godnością. To jest ważne w procesie pożegnania z utraconym dzieckiem - dodaje Paula Sowa.
Psychologowie zwracają uwagę, że poronienie i strata dziecka jest dla matki szczególnie trudnym przeżyciem. Jednym z ważnych elementów w procesie wsparcia rodziców jest pomoc w urealnieniu sytuacji. - Często dopiero zobaczenie lub dotknięcie dziecka pozwala na osadzenie się w sytuacji i zostawienie tych trudnych przeżyć za sobą. W procesie pożegnania pomocne są ubranka uszyte przez wolontariuszy „Tęczowego Kocyka”. Widok ładnie ubranego dziecka daje mamie większy spokój, pozwala na skonstruowanie sobie pozytywnego wyobrażenia o własnym dziecku i zachowania go w sercu. Stanowi też sposób uczczenia utraconego dziecka. Może sprawić, że rodzice w swoim smutku poczują ulgę – wyjaśnia dr n. med. Aneta Libera, psycholog z SPSK4.
- Tak przed laty prezentował się Zamek Lubelski. Zobacz archiwalne zdjęcia
- Z czego słynie Lublin? Sprawdź, co warto zwiedzić w mieście
- Niedzielne morsowanie w Bystrzycy. Chętnych nie brakowało! Zobacz zdjęcia
- Taniec na linie w Lubelskim Centrum Konferencyjnym. Zobacz zdjęcia
- Spacer po skąpanym w słońcu Kazimierzu Dolnym. Zobacz koniecznie
- Wyglądają jak ze snów! Te pałace, dwory i wille są do kupienia w Lubelskiem. Zobacz
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?