Propozycję popiera Polski Związek Szachowy, który już w ubiegłym miesiącu stworzył komitet inicjatywy ustawodawczej, by doprowadzić do obowiązkowego nauczania szachów w polskich szkołach. Przedstawiciele polskich szachistów mają teraz trzy miesiące na zebranie stu tysięcy podpisów pod swoją inicjatywą.
- W samej Łodzi rozdaliśmy ankiety w 10 szkołach, które już opowiadają się za przyjęciem szachowej inicjatywy obywatelskiej - mówi szef związku szachowego w Łodzi Eugeniusz Walczak.
Ministerstwo Edukacji na razie nie chce przedstawić swojej opinii na temat obowiązkowych szachów w szkole.
Tymczasem były minister edukacji w rządzie Jerzego Buzka Edmund Wittbrodt twierdzi, że obowiązkowe szachy w szkołach to zły pomysł. - Na obowiązkowe gry w szachy nie ma pieniędzy, czasu i uzasadnienia w polskich szkołach - przekonuje były minister edukacji.
Poseł Robert Telus i Polski Związek Szachowy kontrargumentują, że wprowadzenie obowiązkowych szachów do szkół znacząco podwyższyło poziom wiedzy uczniów w Rosji, USA, Wielkiej Brytanii, Niemczech i Chinach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
