Powody zwolnień prezesów giełdy w Elizówce: Urlopy, ekwiwalenty, zaniedbania

We wtorek Kurier informował, że Rada Nadzorcza odwołała zarząd Lubelskiego Rynku Hurtowego w Elizówce - prezesa Ryszarda Nowaka i jego zastępcę Piotra Janczarka. Stało się to niespodziewanie i od razu zaczęły kiełkować różne teorie na ten temat. Jak napisaliśmy, rolnicy - udziałowcy spółki uznają odwołanie zarządu za przygotowanie do prywatyzacji LRH.

Rada tłumaczy
W wydanym wczoraj, po naszej publikacji, oficjalnym oświadczeniu Rada Nadzorcza stanowczo zaprzecza, żeby były podejmowane działania prywatyzacyjne. Wyjaśnia też, dlaczego zdecydowano się odwołać zarząd trzy miesiące po jego powołaniu.

Zarzuty wobec Nowaka
„Powodem odwołania ww. osób (prezesa i wiceprezesa - dop. red.) była utrata zaufania Rady Nadzorczej oraz brak należytej współpracy pomiędzy członkami zarządu LRH SA. W ostatnich miesiącach zarząd LRH SA nie-przestrzegając reguł korporacyjnych obowiązujących w spółce, bez wymaganych uprzednich zgód Rady Nadzorczej ogłosił szereg przetargów związanych z inwestycjami odtworzeniowymi - o sanowanie tych czynności zarząd wystąpił do Rady Nadzorczej mając już podpisane umowy warunkowe z wykonawcami lub dostawcami” - czytamy w dokumencie.

Rada podkreśla też, że od wyboru na swoje funkcje między członkami zarządu nie było „należytej współpracy”, a to „wpływało negatywnie na działalność spółki”.

Dużo miejsca w oświadczeniu poświęcono Ryszardowi Nowakowi. Rada straciła do niego zaufanie m.in. z tego powodu, że pod koniec 2014 r. zamknął działalność Centrum Handlu Zagranicznego i Promocji. To specjalna jednostka, która miała zdobywać nowe rynki zbytu dla lubelskich rolników. Prezes podjął decyzję powołując się na embargo rosyjskie, „bez próby znalezienia innych rynków zbytu”.

Co więcej, centrum miało wznowić działalność w tym roku, a tak się nie stało.

Powodem odwołania prezesa była też sprawa, którą już w Kurierze Lubelskim opisywaliśmy. Chodzi o wypłacenie Nowakowi (na koniec poprzedniej kadencji) ok. 90 tys. zł ekwiwalentu za niewykorzystany urlop.

„Pan Ryszard Nowak nie wyraził zgody na zawarcie porozumienia z Radą Nadzorczą jako pracodawcą w zakresie sposobu wykorzystania zaległego urlopu, co przewidują przepisy prawa pracy, lecz złożył oświadczenie, na podstawie którego bez wiedzy Rady Nadzorczej został mu wypłacony wysoki ekwiwalent pieniężny” - czytamy w oświadczeniu.

Zarzuty wobec Janczarka
Rada Nadzorcza informuje też, że w przypadku zastępcy prezesa - Piotra Janczarka - już w pierwszych miesiącach pracy utraciła do niego zaufanie. Stało się tak z powodu „bezskutecznych działań dotyczących organizacji Centrum Handlu Zagranicznego i Promocji (przez pierwsze trzy miesiące pełnienia funkcji członka zarządu odpowiedzialnego wyłącznie za działalność CHZiP bezskutecznie prowadził rekrutację pracowników)”.

Drugim powodem było „dopuszczenie się naruszeń obowiązków pracowniczych, np. poprzez samowolne udanie się na urlop wypoczynkowy (niedopełnienie obowiązku uzys-kania zgody upoważnionego członka Rady Nadzorczej) czy też nieprzestrzeganie ustalonej dyscypliny pracy”.