W poniedziałek po południu strażacy zostali wezwani do trzech pożarów traw.
W okolicy ul. Droga Męczenników Majdanka z ogniem walczą cztery zastępy straży. Po trzy zastępy pracują przy ulicy Głuskiej i Abramowickiej. Przyczyną pożarów było najprawdopodobniej wypalanie traw, które wymknęło się spod kontroli.
Strażacy a także przyrodnicy od lat apelują, żeby nie wypalać traw. W marcu ruszyła kolejna taka kapania prowadzona przez Komendę Główną PSP wspólnie z Lasami Państwowymi. Organizatorzy podkreślają, że wbrew obiegowej opinii wypalanie łąki nie użyźnia gleby, a wręcz odwrotnie – wyjaławia ją. Pożary zabijają zwierzęta: w płomieniach lub na skutek podwyższonej temperatury giną m.in. żaby, jeże, zające, borsuki. Wypalanie jest też niebezpieczne dla ludzi: tylko w ub. roku w Polsce zginęło w ten sposób 10 osób, 140 zostało rannych.
- Pusto nad Zalewem Zemborzyckim. Lublinianie posłuchali apeli
- Petycja: „Żądamy cofnięcia zakazu wstępu do lasu"
- Sześć izolatoriów w województwie lubelskim. Gdzie powstały?
- Apel ratusza: Produkujmy mniej śmieci i nie róbmy remontów
- Terytorialsi pomagają w szpitalu w Zamościu
- Córka pacjenta zakażonego koronawirusem: Żyjemy w strachu
Nadchodzi polska prezydencja w UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?