Przekręt był prosty, ale możliwy do wykonania tylko dzięki współdziałaniu różnych pracownic banku. Po pieniądze klientów banku sięgały od lipca 2004 do lipca 2011 r. Anna Ch. była główną księgową banku, Maria M. - jego kasjerka i Jolanta G. - inspektorka do spraw kredytów. Kobiety podbierały z kont swoich klientów wcale nie małe pieniądze.
- Z konta jednego z pokrzywdzonych zrobiły sobie 10 wypłat na łączną sumę ponad 299 tys. zł. Z innego konta zrobiły 5 wypłat na 173 tys. zł - mówi Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie. - Kobiety wybierały konta osób, które nie pobierały regularnie wydruków i nie posiadały do nich dostępu internetowego.
Kradzieże były długo niewykryte ponieważ kobiety przed kontrolami dokonywały fikcyjnych przeksięgowań pieniędzy wpłacając na konta klientów kwoty, które nie miały pokrycia w gotówce. Oprócz bezgotówkowych prób ukrycia malwersacji wpłacały czasami na konta klientów pieniądze z innych kont lub kwoty, które pożyczały w innych bankach. W 2011 roku miały jednak dość oszustwa i... przyznały się do wszystkiego dyrektorowi ich banku.
- W sumie przez 7 lat przez ręce oskarżonych przeszło ponad 3 mln 15 tys. zł. Kontrola w banku wskazała, że faktyczny niedobór wyniósł 433 tys. zł - mówi Ozimek.
Zwrot tych pieniędzy jest jednym z elementów wyroku, który kobiety ustaliły z prokuratorem. Maria M. ma w ciągu 4 lat i 6 miesięcy oddać 132.268 zł i 40 gr. Anna Ch. ma w niespełna 5 lat oddać 180.972 zł i 30 gr. Trzecia z oskarżonych oddała już w całości 120 tys. zł. Kobiety otrzymają też wyroki pozbawienia wolności w zawieszeniu, dozór kuratora i 5-letni zakaz pracy na stanowisku związanym z dysponowaniem powierzonymi pieniędzmi.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?