Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy UMCS: Ta podwyżka to policzek

Ilona Leć
Uczelnia zapewnia, że najniższa podwyżka wyniosła powyżej 100 zł brutto
Uczelnia zapewnia, że najniższa podwyżka wyniosła powyżej 100 zł brutto Jacek Babicz
Kpina i skandal. Tak o wzroście płac na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej wypowiadają się jego pracownicy. Na początku czerwca pisaliśmy o planowanych podwyżkach z ministerialnej dotacji, które zaczął przyznawać UMCS (dostał 16 mln zł). To pierwsza uczelnia w Lublinie, która ruszyła z falą podwyżek. Niestety, wraz z nią rozpętała się prawdziwa burza.

- Już od 32 lat wykładam na tej uczelni. I co w zamian otrzymałam? 26 zł podwyżki netto. To jakaś kpina i policzek dla mnie oraz innych pracowników. Wiem, że wynagrodzenie wielu moich znajomych wzrosło o jakieś śmieszne kwoty. Ludzie są wściekli - skarży się pracownica uczelni, która zadzwoniła do redakcji. Gorąco zrobiło się również na forum internetowym pod naszym artykułem zapowiadającym wzrost płac. "Ja dostałam dzisiaj podwyżkę na konto - 30 zł netto! Pracownik dydaktyczny, 15-letni staż. Zarabiam 1995 zł brutto. A niech wszyscy wiedzą - pisze Milionerka. - "Ja też otrzymałam całe 30 zł podwyżki. Kupiłam za nie wino, by choć na chwilę zapomnieć o tym poniżeniu" - skarży się internautka. "Podwyżki? Jakie podwyżki? Dostałem 30 zł, a więc nie zarabiam już 1600, tylko 1630" - pisze Asystent.

Pracowników rozwścieczył również brak jasnych informacji co do kryteriów naliczania wysokości podwyżek. Uczelnia tłumaczy, że wszystkie dane są jawne i odsyła do Centrum Kadrowo-Płacowego. Przypomina też, że nie każdy mógł liczyć na dodatkowe pieniądze.

- Zwiększenie wynagrodzenia ze środków ministerstwa nie obejmuje pracowników, których wynagrodzenie pokrywane jest z funduszy unijnych oraz cudzoziemców zatrudnionych w uniwersytecie - wyjaśnia Magdalena Kozak-Siemińska, rzeczniczka UMCS. Zgodnie z zapowiedziami, podwyżkami mieli zostać objęci wszyscy pracownicy dydaktyczni i administracyjni. Część naukowców mogła mieć wrażenie, że w czerwcu ich stan konta nie uległ zmianie. Dlaczego? Bo pensję z podwyżką dostawali już od stycznia, ale mogli tego "nie zauważyć".

- Jeżeli chodzi o grupę nauczycieli akademickich, to część dostała zwiększone wynagrodzenie już od 1 stycznia 2013 r. i zostało to uwzględnione przy czerwcowych podwyżkach - dodaje Kozak-Siemińska.

Wzrost wynagrodzenia był konsultowany ze związkami zawodowymi. Niestety, nie udało nam się wczoraj skontaktować z ich przedstawicielami. Stanowczo odsyłano nas do rzecznika uczelni lub nie zastaliśmy osoby upoważnionej do kontaktu z mediami.


TYLKO W KURIERZE:


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski