Prezentacja modelu R XIII D Lublin. To najsłynniejszy samolot produkowany przed wojną w naszym mieście

We wtorek przy ul. Wrońskiej odsłonięto model samolotu R XIII D Lublin. Dlaczego akurat tego?
To najsłynniejszy samolot z portfolio Zakładów Mechanicznych Plagego i Laśkiewicza, które później zostały znacjonalizowane i przemianowane na Lubelską Wytwórnię Samolotów. Konstruktorem maszyny był inż. Jerzy Rudlicki. Powstała na początku lat 30-tych w fabryce przy dzisiejszej ul. Wrońskiej. W tamtych czasach przy produkcji samolotów w Lublinie pracowało około 1200 osób, w tym wysokiej klasy inżynierów. Fascynujące dla mnie jest to, że w tamtych czasach, przy tamtych technologiach, powstawały konstrukcje na miarę dzisiejszych F-16. Owszem, były problemy z jakością, były wypadki, a mimo to lotnictwo się rozwijało.

Proszę powiedzieć więcej o modelu.
Powstał w skali 3,45 do 1. Oznacza to, że oryginał jest 3,45 razy większy niż model. Oryginalna konstrukcja to była stalowa obciągnięta płótnem. Niestety, dokumentacja maszyny zaginęła podczas wojny. Dlatego dzisiaj takie konstrukcje mogą robić tylko pasjonaci. Dodam tylko, że pierwszym samolotem produkowanym w Lublinie była włoska Ansaldo A-1 Balilla. Uchylę rąbka tajemnicy: model tego samolotu też jest w produkcji.

Jakie będą dalsze losy modelu R XIII?
Na razie stoi w sali konferencyjnej firmy Elmax. Przymierzamy się do remontu hangarów przy ul. Wrońskiej, w których przed wojną mieściła się Lubelska Wytwórnia Samolotów. Wyobrażam sobie, że model stanąłby właśnie tam. Pełniłby rolę dodatkowej atrakcji. Jesteśmy otwarci na współpracę. Zależy nam, żeby model był często pokazywany. W najbliższym czasie zaprezentujemy go w Olbięcinie, gdzie mieszkał inż. Rudlicki. We wrześniu pokażemy go podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. Uważam, że także naszemu miastu powinno zależeć na pokazaniu, że tu się kiedyś robiło samoloty.