Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent wyrażał się tajemniczo jak sfinks

Kamil Krupa
Wyjazd z-cy prezydenta był tematem gorącej dyskusji
Wyjazd z-cy prezydenta był tematem gorącej dyskusji Jacek Babicz
Sesja Rady Miasta nie rzuciła nowego światła na sprawę wykorzystania służbowego samochodu w celach prywatnych przez Elżbietę Kołodziej-Wnuk, z-cę prezydenta Lublina. Wczoraj rajcy bezskutecznie domagali się szczegółowych wyjaśnień od jej bezpośredniego przełożonego Adama Wasilewskiego.

Sprawa dotyczy wyjazdu z-cy prezydenta do Warszawy 19 grudnia (sobota). Służbowy samochód zawiózł ją na lotnisko Okęcie. Celem wypisanej delegacji było tymczasem Ministerstwo Infrastruktury. Radni omawiali też powrót z urlopu 12 stycznia. Panią prezydent zabrał z lotniska Okęcie służbowy samochód. I przywiózł do Lublina.

- Chcę się dowiedzieć od pana prezydenta, jaki był powód wyjazdu do ministerstwa w sobotę, kiedy ten urząd nie pracuje - dopytywał Marcin Nowak, radny PiS.

- Nie ma w tym nic dziwnego, że wyjazd był w sobotę. Spotkania w takim dniu też się odbywają. Ta sprawa jest wyjaśniana przez prokuraturę - odpowiadał wymijająco prezydent.
Marcin Nowak nie dawał jednak za wygraną.

- To chyba jakiś nowy zwyczaj odsyłania radnych po informację do prokuratury. Chciałbym się dowiedzieć, z kim konkretnie spotkała się pani prezydent - naciskał.

Wtórował mu Michał Widomski, radny niezrzeszony. - Gdyby nie wypowiadał się pan jak sfinks i odpowiadał na pytania, to nie byłoby problemu. Ja jestem radnym, nie biegam po prokuraturach - dodawał Widomski.

- Uważam, że sprawę można było załatwić bez udziału prokuratury. To ja wysłałem samochód po panią prezydent (na lotnisko Okęcie 12 stycznia - przyp. red.) i ja za tę decyzję będę odpowiadał - nie chciał nic więcej powiedzieć prezydent Adam Wasilewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski