Propozycja zmiany konstytucji wywołała gorącą dyskusję

Niemal równo miesiąc temu obchodziliśmy 20. rocznicę przyjęcia konstytucji. Czy teraz należy ją zmienić?

TAK - Artur Soboń, poseł Prawa i Sprawiedliwości

Deklaracja pana prezydenta Andrzeja Dudy została wygłoszona w bardzo dobrym momencie - w święto 3 maja. Dodatkowo, propozycja treści nowej konstytucji ma być przedstawiona w 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. To będzie symbol, który uwidoczni pewną ciągłość pokoleniową.

Oczywiście, po tej deklaracji oczekujemy wszyscy, że pan prezydent przedstawi agendę, wedle której będzie przebiegała dyskusja nad konstytucją.

W tej dyskusji powinien wziąć udział każdy i nie powinna być ona wykorzystywana do aktualnych rozgrywek politycznych, bo wówczas zasadniczy jej sens zejdzie na boczny tor. Mam nadzieję, że tak się nie stanie.

Sądzę, że każda odpowiedzialna osoba przyzna, że obecnie obowiązująca konstytucja wymaga zmian. Została przyjęta 20 lat temu i często już nie przystaje do obecnych czasów. Zwłaszcza jeśli ambitne władze chcą realizować skuteczną politykę, a konstytucja blokuje takie działania.

Nasza konstytucja jest rozchwiana aksjologicznie. To Trybunał Konstytucyjny musiał się wypowiedzieć co do kwestii obrony życia poczętego i sam TK stwierdził, że w konstytucji znajdują się przepisy niekonstytucyjne.

Kolejne kwestie do uregulowania to nasz udział w sojuszach międzynarodowych. Musimy w konstytucji zawrzeć zapis, że przepisy UE nie są nadrzędne nad krajowymi, a tak dziś niestety jest. Musimy mieć konstytucyjną możliwość odrzucenia rozwiązań prawnych, które nie leżą w interesie Polski.

Należy także uregulować sprawę sądownictwa, bo dziś nie jest ono elementem państwa. Krajowa Rada Sądownictwa jest korporacją sędziowską.

Dopuszczam do myśli też zmiany ustrojowe dotyczące np. podziału władzy, bo silny prezydent może blokować rząd. A to, przy ambitnej władzy, tworzy problemy, jak wówczas gdy prezydent Aleksander Kwaśniewski zablokował reprywatyzację.

Osobiście jestem za doprecyzowaniem kwestii referendów i ich obligatoryjności.

Do rozważenia są także zmiany w Senacie. Czy senatorowie nadal mają być wybierani w wyborach powszechnych?

Marzy mi się konstytucja nowoczesnej Polski, silnej wspólnoty narodowej, dająca ambitnej władzy narzędzia do osiągania celów.