- Wymagały tego względy bezpieczeństwa. Osoby, które przeszukiwały śmieci, zachowywały się nieodpowiedzialnie, wręcz rzucały się na ciężki sprzęt. Jeden z nich nie tak dawno zginął, bo wpadł pod gąsienicę pojazdu. Po tym śmiertelnym wypadku musieliśmy podjąć radykalne kroki - wyjaśnił nam Waldemar Kowalczyk, kierownik składowiska odpadów komunalnych w Rokitnie, którym zarządza lubelskie MPWiK.
Po kilku godzinach blokady, zarządca obiektu wezwał policję, która poinformowała protestujących o grożących im sankcjach. Osoby blokujące wjazd na wysypisku zakończyły protest.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?