Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pszczółki u siebie nadal niepokonane. Pewna wygrana z Polonią

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
Wojciech Szubartowski
Koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin pokonały SKK Polonię Warszawa w zaległym meczu 9. kolejki rozgrywek Energa Basket Ligi Kobiet 84:65. Dla akademiczek była to dziewiąta ligowa wygrana przed własną publicznością. Lublinianki u siebie jeszcze nie przegrały.

Gospodynie po wygranym rzucie sędziowskim, dwukrotnie spróbowały szczęścia z dystansu. Jednak ani Aleksandrze Stanaćev ani Ivanie Jakubcovej trafić się nie udało. Wynik otworzyły rywalki, a konkretnie Martyna Pyka (0:2). Odpowiedziała Natasha Mack (2:2). Kolejne punkty wpadały lubliniankom z dużą łatwością. Kiedy trafieniem „za trzy” popisała się Jakubcova, Pszczółki prowadziły już 11:4. Upłynęło zaledwie trzy minuty spotkania. Dwa oczka dołożyła Mack (13:4). Trener Maciej Gordon poprosił o przerwę na żądanie. Po niej różnica jednak nadal rosła. Lublinianki kontrolowały boiskowe wydarzenia. Na minutę przez końcem pierwszej odsłony było 26:11. Ostatecznie ta zakończyła się rezultatem 26:13, a straty minimalnie zmniejszyć zdołała Martyna Leszczyńska.

Wraz z początkiem drugiej kwarty miejscowe odskoczyły rywalkom jeszcze bardziej. „Trójki” zapisały na swoim koncie Aleksandra Kuczyńska i Kamiah Smalls (34:15). Był to element, który robił różnicę. Polonia do tej pory nie trafiła ani jednej próby z dystansu. Tak już pozostało do zakończenie pierwszej połowy meczu, po której lublinianki pewnie prowadziły w hali MOSiR 44:29.

Wizyta w szatni nie odmieniła losów widowiska. Po powrocie na parkiet trzy oczka dla miejscowych ustrzeliła MVP minionej kolejki – Stanaćev (47:29). W odpowiedzi dwa oczka zdobyła Klaudia Sosnowska (47:31). Na początku trzeciej kwarty w szeregach akademiczek wyróżniała się Martina Fassina. Po jej dwóch osobistych Pszczółki prowadziły 53:35. Z kolei kiedy swoje trafienie dołożyła Mack, różnica wzrosła do dwudziestu oczek (55:35). To nieco pobudziło Polonię, której wpadły dwie „trójki” (57:43). W końcówce jednak znowu to Pszczółki były zdecydowanie lepsze. Trzecią odsłoną zakończyło trafienie spoza łuku Fassiny (67:49).

Ostatnia kwarta była jedyną, wygraną przez zespół z Warszawy. To jednak nie miało znaczenia w kontekście całego spotkania, w którym to Pszczółki triumfowały 84:65.

Dla Pszczółek wygrana z Polonią była dziewiątą domową w dziewiątym domowym meczu sezonu. Z bilansem 14:3 akademiczki zajmują 1. miejsce w tabeli Energa Basket Ligi Kobiet, ale Polkowice mają zaległy mecz, po którym przeskoczą Pszczółki. Akademiczkom do rozegrania zostały trzy mecze: wyjazdowe z Polonią Warszawa i Basketem-25 Bydgoszcz oraz domowy pojedynek z Zagłębiem Sosnowiec.

Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin – SKK Polonia Warszawa 85:64 (26:13, 18:16, 23:20, 17:16)

Pszczółka: Fassina 19, Mack 17, Smalls 10, Jakubcova 9, Niedźwiedzka 9, Stanaćev 8, Kuczyńska 6, Kośla 4, Kurach 2, Sklepowicz, Duchnowska, Trzeciak. Trener: Krzysztof Szewczyk

Polonia: Goodwin 16, Leszczyńska 11, Pyka 11, Sosnowska 10, Gorsić 10, Mistygacz 3, Pawłowska 3, Preihs 2, Pawłowska 2, Janczak, Kluczyńska, Bucyk. Trener: Maciej Gordon.

Sędziowali: R. Mordal, B. Kucharski, S. Moszakowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski