- W poniedziałek nad ranem, na ul. Ceglanej w Puławach, mundurowi zatrzymali do kontroli audi. Okazało się, że jest wypełnione po dach świeżo ściętym drzewem. Ponadto w samochodzie znajdowała się piła i siekiera. Mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów świadczących o pochodzeniu drzewa - wyjaśnia Marcin Koper, oficer prasowy puławskiej policji. - 61-latek wręczając dokumenty osobiste i pojazdu przekazał też mundurowym banknot 100 złotowy "za łagodne załatwienie sprawy".
Więcej informacji z Puław na pulawy.naszemiasto.pl
61-latek, mieszkaniec Puław, przyznał się, że drzewo ukradł w pobliskim lesie. Trafił do policyjnego aresztu. Zgodnie z kodeksem karnym, za udzielanie korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną grozi nawet do 8 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?