Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PZPN nie uchylił kary na Motor Lublin

PUKUS
Archiwum
Informowaliśmy już, że maleją szanse, że Motorowi Lublin zostanie anulowana kara rozegrania dwóch meczów bez udziału publiczności z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Stomilem Olsztyn. Od decyzji Wydziału Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej odwołali się przewodniczący rad i zarządów lubelskich dzielnic (chcą żeby nie była stosowana odpowiedzialność zbiorowa, lecz kary indywidualne), ale PZPN oświadczył, że nie będzie wcale rozpatrywał tego wniosku. Poniżej przedstawiamy relację ze spotkania z działaczami PZPN, pomysłodawcę akcji Pawła Rutkowskiego.

Wróciłem z rozmowy z WD PZPN - postanowił w ogóle nie rozpatrywać naszego pisma i w ogóle na nie, nie odpowiadać - mówi Rutkowski. Przede wszystkim jestem w szoku jak Nas, Mieszkańców Lublina, w których imieniu przecież negocjowałem wymiar kary - potraktowano. W praktyce nie odpowiedziano na żaden z argumentów zawartych w piśmie. Nie dano mi się wysłowić, zaprezentować w pełni stanowiska przerywając wypowiedzi. Z ironicznym uśmiechem poinformowano mnie że: twarde prawo, lecz prawo; że nie mają żadnej możliwości zmienienia kary, a nawet gdyby mieli to uważają że ta kara jest i tak (sic!) za niska; że nie jesteśmy żadnym partnerem do rozmów, a jak tak lubię piłkę nożną mogę iść na Lubliniankę...

Zwróciłem uwagę, że rozumiem, że zamknięcie stadionu ma uchronić osoby które chciałyby wziąc udział w widowisku sportowym, przed ewentualnym uszczerbkiem, tak? Tak odpowiedzieli. No to skoro teraz przedstawiciel społeczności lokalnej którą to mają chronić przed strasznymi chuliganami przychodzi i twierdzi, że nie zgadzamy się jako Lublinianie na ten zakaz to to nie ma znaczenia? Nie uzyskałem odpowiedzi.

Stwierdzono także że w ogóle tracę tutaj czas na rozmowie, bo oni nawet gdyby mogli nie zmieniliby by decyzji, gdyż zamykanie stadionów wpływa na poprawę (tutaj można tylko zrobić wielkie oczy) bezpieczeństwa! Bardzo chciałbym zobaczyć jakiś raport i badanie które na to wskazują zwłaszcza w perspektywie przestrzegania bezpieczeństwa w reszcie Europy.

Na pewno nie jest to koniec działania w tej sprawie, bo byłbym hipokrytą gdybym odpuścił w tym momencie. Zwłaszcza, że w tej sytuacji póki co tylko punktuje wizerunek Motoru, skoro Lublin nie jest obojętny wobec takiego absurdu. Mam pomysły co robić dalej i póki nie zaczął się mecz z KSZO jest jeszcze czas.

Myślałem że nie jest to taki beton w tych strukturach, że da się porozmawiać normalnie i starać się o tę normalność . Nie - rozmowa z PZPN - to jak rozmawiać z blokiem z wielkiej płyty jeszcze sprzed czasów dociepleń. "

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski